Wpis z mikrobloga

Jak pójdziesz do sklepu i ukradniesz buty/ubrania to... się nic nie stanie. Sklep jest przygotowany na to, że część "klientów" to złodzieje, nie upadnie z tego powodu. I to "działa" bo jednak złodzieje to mniejszość.
Ale nadal - złodziej to złodziej.

Jak pojedziesz autobusem na gapę to... to się nic nie stanie. Przewoźnik i tak się jakoś utrzyma. I to działa, bo gapowicze to mniejszość.
Ale zasadniczo - gapowicze to też swojego rodzaju złodzieje.

I w jednym przypadku i w drugim nie jest to aż tak wielki problem, bo jednak większość ludzi złodziejami nie jest.
A gdyby była? To już gorzej. Gdyby nikt nie kupował butów/ubrań tylko każdy kradł, to sens istnienia sklepów by zniknął.
Tak samo gdyby wszyscy jechali na gapę - przewoźnik nie miałby interesu w tym by dalej kursować.

I cóż... tak samo jest z grami. Karawana jedzie dalej, bo nie wszyscy gracze to złodzieje.
Ale nie tłumaczcie się, że "to nie kradzież, bo nie kradnę żadnej fizycznej kopii" XD

#pcmasterrace #gry #piractwo #kradziez #kradno
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie, bo kradzież to przywłaszczenie mienia i strata dla jego właściciela. Skopiowanie elektronicznych cyferek nie jest stratą dla jego właściciela


@damianooo8: typie, pracuję w IT i moje 25k jest wypłacane z opłat licencyjnych za soft. Nie za gry, ale soft to soft.
  • Odpowiedz
Ale nie tłumaczcie się, że "to nie kradzież, bo nie kradnę żadnej fizycznej kopii" XD

gapowicze to też swojego rodzaju złodzieje.


@MrGalosh: ty też jesteś złodziejem, ukradłeś mi mój cenny czas i nie tłumacz się nawet

złodziej to złodziej.
  • Odpowiedz
@RandomNetUser: Chyba nie znasz definicji plagiatu. Plagiatem będzie przywłaszczenie kodu źródłowego gry i wydanie jej pod swoją marką i komunikacja, że jest się twórcą a nie pobranie gierki i odpalenie jej solo
  • Odpowiedz
@MrGalosh: piracilem tylko kiedy byłem biedakiem. Pozatym dziś jest tyle opcji jak np. wykupienie dostępu do konta z grą, że nierozumiem jak ludzie mogą korzystać z torrentow.

@matti-nn przecież już lepiej piracić niż wykupywać te dostępy do konta, bo to akurat oszustwo na którym jeszcze dajesz oszustom zarabiać.
  • Odpowiedz
Pamiętam jak na premierę wieśka nie miałem wystarczająco mocnego PC by móc w to zagrać. Problem rozwiązałem poprzez obejrzenie paru "lets playów" na youtube, a że ta gra to głównie fabuła to po latach gdy już miałem gamingowego laptopa kompletnie nie czułem potrzeby by kupić wieśka. Po co płacić i grać w coś w co znam bardzo dobrze (zwłaszcza zakończenie).


Czy w takim razie korpo zostało okradzione? Dobrze się bawiłem oglądając jak
  • Odpowiedz
@MrGalosh Dostałem maila od Adidasa, że już nie mogę chodzić w butach ktore 5 lat temu kupilem. Jutro przyjezdza gościu i montuje mi drewniane klocki do butów abym nie mógł w nich chodzić.

Jak tam The Crew ? Fajnie się gra?
Przecież to TWOJA gra, i tak jak w swoich butach chodzisz kiedy chcesz, to tak samo grasz kiedy chcesz. Prawda?
  • Odpowiedz
Ale ty oglądałeś, a nie grałeś


@jacek-jerczynski: Korpo nie zarobiło mimo że ja dobrze się bawiłem oglądając jak ktoś gra w ich produkt. Zatem zgodnie z ich logiką skoro nie zarobili to znaczy że zostali okradzeni. Takie Nintendo potrafi ściągać lets playe z youtuba (na szczęście nie robią tego zbyt często)
  • Odpowiedz
@Ilirian: Korpo nie zarobiło, bo nie korzystałeś z ich usługi. Lets playe jakoś tam promują produkt.

Łatwo jest relatywizować, gdy mówimy o wielkim bezdusznym korpo. Gorzej, jak jakiś zapaleniec tworzy sam gierkę, a wszyscy wokół piracą jego pracę.
  • Odpowiedz
I cóż... tak samo jest z grami. Karawana jedzie dalej, bo nie wszyscy gracze to złodzieje.


@MrGalosh: jak producenci wrócą do wydawania dem to pogadamy, przy cyfrowej dystrybucji jest problem ze zwrotem - nie jak z butami czy ubraniami na których zwrot mam 14 dni gdy kupuję przez neta
  • Odpowiedz
@Xuzoun jak to? Na Steamie nie ma problemów ze zwrotem. Zwrócili mi nawet kasę za grę w którą grałam 3h a nie regulaminowe 2 (12 dni po zakupie).
  • Odpowiedz