@bdg-bro: tylko niezbyt bystrym ludziom wydaje się, że to robi komuś nadzieję...
każdy sprzedawca wie, że "muszę się zastanowić" to przekaz w stylu "mam za mało asertywności i pewności siebie żeby powiedzieć wprost, że mnie to nie interesuje, więc muszę używać takich kłamstw żeby nikomu nie było przykro... taka ze mnie miękka faja"
i sprzedawca to wie xD bo jeszcze taka historia się nie zdarzyła nigdy, aby ktoś kto powiedział
@Sprus: Ja tak robię zakupy! Wprawdzie oczywiście nie nieruchomości tylko coś tańszego, ale pozwalam przedstawić sobie daną ofertę, potem mówię, że dam znać, w domowym zaciszu weryfikuję jej uczciwość i porównuję konkurencyjne rzeczy, a potem często wracam i rzeczywiscie kupuję.
@Sprus zapomniałeś dodać, że Twoimi zdaniem tak jest:)
Czasem trzeba czasu na decyzję itd. Mi się zdarzyło, że miałem dać znać później i wracałem kupić. Z czymś w cenie mieszkania tym bardziej dałbym sobie chwilę na przemyślenie.
Jak już dochodzi do rozmów biznesowych to decyzja na spotkaniu albo +50% ceny Jak klient pyta ślad ta cena wyższa to odpowiedź jest prosta. Cena była preferencyjna na spotkaniu a po spotkaniu jest regularna bez zniżek.
zaczynam rozumieć czemu nigdy tak nic nie sprzedałeś
tylko niezbyt bystrym ludziom wydaje się, że to robi komuś nadzieję...
każdy sprzedawca wie, że "muszę się zastanowić" to przekaz w stylu "mam za mało asertywności i pewności siebie żeby powiedzieć wprost, że mnie to nie interesuje, więc muszę używać takich kłamstw żeby nikomu nie było przykro... taka ze mnie miękka faja"
i sprzedawca to wie xD bo jeszcze taka historia się nie zdarzyła nigdy, aby ktoś kto powiedział "musze się zastanowić" faktycznie się
Gdy na odchodne mówisz do flipera, że się zastanowisz i dasz jeszcze znać
źródło: tenor
Pobierzkażdy sprzedawca wie, że "muszę się zastanowić" to przekaz w stylu "mam za mało asertywności i pewności siebie żeby powiedzieć wprost, że mnie to nie interesuje, więc muszę używać takich kłamstw żeby nikomu nie było przykro... taka ze mnie miękka faja"
i sprzedawca to wie xD bo jeszcze taka historia się nie zdarzyła nigdy, aby ktoś kto powiedział
Jak już dochodzi do rozmów biznesowych to decyzja na spotkaniu albo +50% ceny
Jak klient pyta ślad ta cena wyższa to odpowiedź jest prosta. Cena była preferencyjna na spotkaniu a po spotkaniu jest regularna bez zniżek.
@Sprus: to co Ty sprzedajesz?
Czasem trzeba czasu na decyzję itd. Mi się zdarzyło, że miałem dać znać później i wracałem kupić. Z czymś w cenie mieszkania tym bardziej dałbym sobie chwilę na przemyślenie.
zaczynam rozumieć czemu nigdy tak nic nie sprzedałeś