[zomowiec]

#zomo360 #koparka #uk

Nie jest łatwo zgubić stalową gąsienice..trzeba być wybitnie zdolnym

[maxmat]

@zomowiec no to jestem wybitnie zdolny bo też mi się zdazylo😋

Założenie niejest jakoś sp3cjalnie trudne, godzinka roboty jak masz klucze, ale najpierw trzeba wyjechać tą 15tonowka z tego bagna. Po co się babrać w błocie

[E.....y]

@maxmat a jak tym ruszyć bez gąsienicy?

[maxmat]

@Eustachy_goli_pachy z koparka jest jak z człowiekiem o kulach, jak masz dodatkowy punkt podparcia to dasz radę się przemieszczać. Tym punktem podparcia jest ramię z łyżką. Powoli, podpierając się łyżką da radę wyjechać z tamtad na równy ubity teren

[E.....y]

@maxmat czyli łychą i sprawną gąsienicą?

A mam jeszcze pytanie - czy koparka ma czujnik obciążenia łyżki? W sensie czy operator wie że go nie przeciąży?

[maxmat]

@Eustachy_goli_pachy tak, jedna sprawna gasienica i łyżka wystarcza aby się przemieścić.

Czujniki są już niemal we wszystkich nowoczesnych koparkach powyżej 10ton. Te małe koparki i starsze/tanie modele raczej niemaja.
Ale w normalnym trybie pracy ten czujnik niejest potrzebny nawet powiem ze przeszkadza.
Co innego w trybie podnoszenia gdy trzeba coś podwiesić na łańcuchach itp to wtedy tak, sygnał że coś jest za ciezkie pomaga w pracy.

[E.....y]

@maxmat a może rozerwać ramię łyżki od pracy, czy po prostu siłowniki się rozwalą?

[maxmat]

@Eustachy_goli_pachy rozwalenie ramienia to jak wygrana w totka, nawet na filmikach z Chin niezauwazylem aby się to działo. Chyba że celowe działanie.
Siłownik podda sie pierwszy ale w 99% będzie to po prostu odpływ oleju przez zawór, niekontrolowany ruch i opadnięcie łyżki.
Eksplozje/rozwalenie siłowników się zdążają przy gwaltownym wzroście obciążenia, brak serwisu, zły stan techniczny, nieuwadze operatora i przywalenie w coś siłownikiem( ͡º ͜ʖ͡º)

[E.....y]

@maxmat dzięki:)

[zomowiec]

@maxmat mi spadały gumowe tak często że gdy dostałem taką że stalowymi już się nauczyłem co robić żeby zminimalizować ryzyko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[maxmat]

@zomowiec aaaaa gumowe to tak zgadza się, lubią spadać i dodatkowo ich żywotność jest bardzo mała. Miałem na budowie moment gdzie ze 3 lub 4 takie zużyte gąsienice leżały i czekały aż ktoś z biura się nimi zainteresuje i pozbędzie.
A raz jak robiłem krótko dla takiej mniejszej firmy to poprostu taką zużytą zakopywali