Wpis z mikrobloga

@fejka: Dziwne, nie chcą kupować w Wałczu? Pośrodku niczego na Pomorzu środkowym? Może jeszcze mi powiecie że w Kętrzynie też nie idą mieszkania?

Im szybciej się nauczą że w tych umieralniach powiatowych nie ma żadnego ruchu gospodarczego tym lepiej dla wszystkich.
  • Odpowiedz
@fejka: ja będąc na tej grupie zastanawiam się czy oferty typu: kwota inwestycji 300k, zysk 50k, nie podpadają pod jakieś oszustwa finansowe. Bo co jeśli sprzedadzą ze stratą, a obiecywali 50k zysku.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: w aglomeracji śląskiej też się takie znajdą. Do remontu co prawda, po remoncie to 6-7k/m^2 ale lepiej zarobić się da chyba tylko w największych wojewódzkich. Tyle że w Kato i Gliwicach zdarzają się duże eventy więc na brak życia żaden durny wypopek nie ma co narzekać ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@totem_lesnych_ludzi: No ale gdzie aglomeracja Śląska z milionem ludzi, stolica województwa, uniwersytetami , przemysłem, lotniskiem i autostradami do 30 tys. Wałcza czy Kętrzyna bez żadnych większych ośrodków, infrastruktury, czy przyszłości jakiejkolwiek.

Kupić za 4k wyremontowane w Kętrzynie to debilizm, kupić za 4k do remontu w Chorzowie to rozsądna decyzja.
  • Odpowiedz
@fejka flipowanie mieszkań w Wałczu (czyli mieście które jest małe i się nie rozwija) w Zach-Pom (czyli ogólnie peryferia), co może pójść nie tak?
  • Odpowiedz