Wpis z mikrobloga

  • 2
@thorgoth: Nie jestem w stanie powiedzieć o tym głośno, nawet tej przyjaciółce, a powierzyła mi mega osobiste sekrety. Po cichu liczę, że ten wpis to pierwszy krok w sięgnięciu po pomoc
  • Odpowiedz
@LouisMacLean: trzymam kciuki, żebyś był w stanie kiedyś powiedzieć o tym specjaliście.
Mam przyjaciółkę, która była molestowana. Opowiedziała najpierw mi, swojej matce nigdy się nie odważyła, a po kilku latach specjaliście. Powoli uczy się życia w bliskości z drugim człowiekiem. Da się. Tylko daj sobie czas na spokojnie dojrzeć do pójścia po pomoc. To nie jest żaden powód do wstydu, raczej akt odwagi.
Trzymaj się i walcz o siebie!
  • Odpowiedz
@LouisMacLean: dobry pomysł. Na spokojnie, dacie radę. Jeśli nie ten terapeuta to pewnie kogoś poleci. Dbaj o siebie i traktuj się z delikatnością, masz prawo czuć się z tym źle, nie miej do siebie pretensji, a to dobry pomysł do zaczęcia tematu z terapeutą.
  • Odpowiedz