Aktywne Wpisy

PumpkinBill +63

źródło: 1000026289
Pobierz
denazyfikacja +418
no ludzie kochani za chwilę będzie dubajski papier toaletowy o zapachu pistacji ヽ( ͠°෴ °)ノ

źródło: image_picker_426396EA-4E41-492E-8E63-65D444C9C8A1-57477-000007DA2B375A77
Pobierz
33 lata. 1-2 razy w miesiącu posiedzenia z kolegami w garażu przy flaszce. I to z kolegami którzy są naprawdę ostrymi zawodnikami. Wracał nie raz w takim stanie że nie pamiętał co robił. Albo szli do domu i siadali na przystanku i siedzieli tam. Z raz w miesiącu jakaś impreza typu ognisko grill (z 20-30 osób jest) i oczywiście też nigdy nie może się napić jednego piwa i dość tylko w---a się leje. Towarzystwo mocno imprezowe ogólnie. Ale wszyscy mają dobre prace, są po ślubie albo mają partnerów, niektórzy mają dzieci małe, budują się itd. Ogólnie ludzie normalni i w porządku nie jakaś patologia tyle że imprezowi.
Najgorzej jest w lecie. Potrafi pić piwa od rana normalnie jak wodę i nie widzi nic w tym złego. Jego koledzy tak samo. Mają grupę na Messengerze i widzę tylko jak sobie non stop wysyłają kto co pije. Po imprezie obowiązkowo rano p--o i rosół. Nie raz się umawialiśmy że gdzieś jedziemy albo on do mnie przyjedzie, a po południu mi pisał że jednak nie bo wypił piwko (tzn czteropaka). Tik toki mu się wyświetlają non stop o piciu i piwie i wódce. Na imprezę jak idziemy do jego znajomych to nigdy mnie nie zawiózł tylko zawsze jedziemy z kimś bo on się musi napić. Pojechał z kolegami na narty i wrócił pijany taki że nic nie pamiętal, nie odzywał się do mnie od 18 tego dnia i następnego napisał dopiero. Nawet jak jesteśmy razem to siedzi na telefonie i non stop na grupie wysyła chłopakom tik toki albo co robimy. On nie widzi żadnego problemu i jak tylko zaczynam temat to tekstu w stylu "taki jestem nic na to nie poradzę, jak ci nie pasuje we mnie nic to szukaj sobie takiego co nie pije" Albo że on się zna z przyjaciółmi od dziecka i są dla niego ważniejsi niż rodzina. Wczoraj na mikołajki nie dostałam nawet głupiej czekolady, nie to że zapomniał bo sam dostał od mamy i w pracy. Po prostu mi nie kupił nic i tyle. Nie miał czasu. Ja od miesiąca już myślałam co mu kupić... Popłakałam się i dzisiaj pewnie dostanę coś na odp...ale podziękuję mu za taki prezent wymuszony. Jesteśmy razem 2 lata... Doszło do tego że odkad z nim jestem nienawidzę weekendów, wakacji, swiat. Bo wiem już co bedzie. Nie wiem ..czy to ja mam problem..czy o co chodzi..jego koledzy tez tak lądują a laski im pozwalają na to. Chce żeby ktoś spojrzał na to chłodnym okiem...ale tak naprawdę obiektywnie...nie mam się nawet komu poradzić...mama mi mówi żebym go zostawiła...ale ona myśli że znajdę księcia z bajki #zwiazki #depresja #przegryw #a-----l
@onaxx: W sumie to.
Opisałaś moje życie ale mojej różowej to pasuje bo sama identycznie się prowadzi, także po prostu trzeba trafić na swojego.
@onaxx: no i to jest rada, z której nie możesz nie skorzystać. Twój chłop jest alkoholikiem i Ty sama nic z tym nie zrobisz. To jest bardzo przykra prawda, ale tak jest.
Do tego ten chłop jest tiktokowym ćpunem endorfinowym,
Kwestia czasu az zacznie ćpać d---i, szczególnie przy takim towarzystwie xdd
Pewnie dobrze rucha i ma dobrą gębę, więc dla kobiety w sam raz, ja bym z takim Łogierem został na twoim miejscu.
Z zewnątrz lepiej widać niż od wewnątrz, tak tylko mówię.
Zaczęłaś go już tłumaczyć na codzień, płakać po kolejnej flaszce, martwić się, że nie pisze, a potem myśleć, że przesadzasz i uwierzyłas już w to, że to