Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam to kolejny nudny wpis typu nie mam dziewczyny, co jest ze mna nie tak.

Mam 21 lat studiuje w Krakowie. Kilka razy slyszalem, ze przypominam takiego polskiego rapera (jest calkiem przystojny). Ładnie pachne interesuje sie perfumami ogolnie. Ubieram sie w miare jak normik, jakies spoko jakosciowe ciuchy itp. Mysle, ze jestem w miare blyskotliwy jestem specyficzna osoba, mam do siebie dystans itp. Mozesz mnie zwyzywac jak taniom dziwke i raczej bede mial w------e, po prostu taki luzny ziomek ktory sie niczym nie przejmuje zbytnio (na pozor). Aha no i zapomnialem dodac ze mam jakos 173cm. To z takich moich plusow, ale i tak mam bardzo niska samoocene i brak pewnosci siebie. Nie wyobrazam sobie raczej podbic do dziewczyny i zagadac cos do niej, nawet jakby byla idealnie w moim typie. Stwierdzilbym raczej, ze i tak ma chlopaka albo jak mnie zobaczy to wybuchnie smiechem czy cos.

Slyszalem w swoim zyciu pare komplementow na temat swojego wygladu, bylo ich tak malo ze pamietam kazdy do dzis. Generalnie to nie dostalem nigdy walidacji od zadnej dziewczyny, bo nigdy zadnej nie mialem. Nie liczac jakichs pojedynczych przypadkow typu: kolezanka zaproponowala mi chodzenie w liceum, ale byla samotna i zdesperowana. No i toksyczna relacja z kolezanka z internetu. Tylko z nia do tej pory calowalem sie i uprawialem s--s, ale to nie byl wgl zwiazek tylko bardziej FWB, gdzie ja sie strasznie meczylem bo chcialem czegos wiecej. A no i w sumie tylko ja kochalem, kazda inna dziewczyna to zauroczenie. Ostatnio koledzy mi powiedzieli, ze jestem przystojny, rok temu od innego kolegi uslyszalem to samo. Nie jestem gejem, koledzy tez. Nie bylo powiedziane to randomowo, tylko akurat jakos rozmowa sie tak rozwinela, ze to dodali od siebie. Sam nie wiem, czasem czuje na sobie wzrok dziewczyn z uczelni. Przykladowo jak sie poznawalismy na 1 roku z ludzmi ze studiow, to taka jedna mi wpadla w oko i nawzajem wymienialismy sie spojrzeniami. Ale wiadomo trzeba do tego podchodzic troche z dystansem.

Mieszkam w akademiku, gdzie jest pelno pick me girl. Jakis lasek, ktore bawia sie, korzystaja z zalotow roznych chlopakow. Liza sie z kim popadnie. Maja mnostwo kolegow i siano w glowie. Ciezko znalezc tu normalna dziewczyne do pogadania nieironicznie. To w ogole nie jest dla mnie. Potrzebuje wife material, kogos z kim moglbym sie dogadac na kazdej plaszczyznie, czuc sie kochany i dawac to samo w zamian. Osoba z ktora moglbym juz byc na stale. Zgodze sie mam troche sprany mozg przez wykop, mam przekonanie ze wiekszosc mlodych dziewczyn w ogole nie nadaje sie do zwiazkow. Dla nich liczy sie przygoda i zabawa, co z tego ze mam chlopaka pojde sie n-----c i go zdradze.

Wczoraj bylem na miasteczku i mimo dosc sporego stanu upojenia dalej mam blokade tzn. jestem w stanie podejsc pogadac o jakichs p--------h, ale nie potrafie bezposrednio dac znac ze dana dziewczyna mi sie podoba. Mysle, ze w moim przypadku jest over. To jakas dziewczyna musiala by mnie zaczepic, zeby cokolwiek sie rozwinelo. Odpowiadajac sobie samemu na pytanie czemu nie mam dziewczynu. Problemu upatruje w tym, ze jestem niski no a druga sprawa to rzadko wykazuje zainteresowanie kims chyba. Wnioskujac po mojej mimice, gestykulacji dziewczyny pewnie maja wrazenie, ze mam w------e totalnie ale to tylko gra aktorska. Probuje byc cold s---------m, a wewnatrz mnie rozpiera zeby odezwac sie slowem, bo moze mam jakas szanse, bo moze cos z tego wyniknie. Ale to taka glupia marna nadzieja. A moze nie, nie wiem xd.

#zalesie #gorzkiezale #rozowepaski #gownowpis

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Nighthuntero

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: sam piszesz,że się boisz podbijać do dziewczyn. Żeby znaleźć dziewczynę to trzeba z nimi gadać i wyjść z inicjatywą. Znam z otoczenia sytuację gdzie to kobieta przejęła inicjatywę, bo facet był nieśmiały, ale to nie jest typowa sytuacja, wręcz rzadka. Ja mam 175cm. i mam kobietę. Kuzyni podobnego wzrostu i jeden się w tym roku żenił, drugi niższy ode mnie i miał z tego co ja wiem 3 laski.
  • Odpowiedz