Wpis z mikrobloga

Powiedzcie mi dlaczego Ławrowowi nic nie zrobili tylko nasz Radek musiał wyjść? Przecież tam powinni od razu go zawinąć a reszta se jeszcze siedziała i słuchała tych onucopołów. Słabo to widzę jak najgorsi na świecie są traktowani tak z honorami

#ukraina #wojna #rosja #sikorski #dyplomacja
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CastleBuilder: Tak było od zawsze, król królowi podawał rękę, a w środku wyobrażał sobie jak ten drugi płonie. Status kraju nie był istotny. Ale przykładowo proklamowanie Cesarstwa Niemieckiego czy Wagon z Compiègne są wyjątkami od reguły
  • Odpowiedz
@mleko3-2procent: za dekadę? Toś chłopie popłynął, ropa i gaz mają przyszłość na jakieś (tak strzelam) 20-30 lat albo jeszcze więcej (gaz nie jest aż tak niezbędny, ale produkty refrakcyjne ropy są naprawdę liczne, gaz, benzyna, nafta, rozpuszczalniki, komponenty do plastiku (a czy się plastik lubi czy nie, to używa się go często i gęsto), no i mazut wykorzystywany do napędzania statków, a transport morski jest najekonomiczniejszy)
  • Odpowiedz
@Thome: Nie zrozumiałeś. Oczywiście będzie potrzebna ropa i gaz, ale zapowiada się rosnąca z roku na rok nadpodaż. Nie będzie potrzeba kupować z kierunku rosyjskiego. Zwłaszcza jak USA znacznie zwiększyło wydobycie gazu jak i ropy.

Ropa będzie jeszcze długo potrzebna, chociażby do produkcji plastiku.
  • Odpowiedz
@mleko3-2procent: Możliwe że źle cię zrozumiałem, faktycznie. Owszem, zgadzam się z tym że rola Rosji w globalnym rynku spadnie, ale ciekawi mnie tylko na jak długo. Ostatnio coraz więcej mówi się o rozmowach pokojowych między Ukrainą a Rosją (słuszność pozostawiam bez komentarza), ale obawiam się że w przypadku zawieszenia broni Rosja może postawić na drastyczne "podcięcie" cen, a kapitalistyczny rynek zachodu nie przepuści okazji, przez co znowu (jako szeroko pojęty
  • Odpowiedz
@mleko3-2procent: Wydaje mi się, że zniesienie sankcji to byłby pryszcz, megakorporacje już teraz są w stanie lobbować za różnymi rozwiązaniami, choć nie jest to aż tak widoczne w Europie, to jednak wydaje mi się że przemysł petrochemiczny jest na tyle dochodowy że nie byłoby z tym problemu.

Z resztą sankcje też można omijać, Rosja sprzeda ropę Chinom, Indiom, albo innemu sojusznikowi, ci dorzucą dolara lub dwa marży, i ropa będzie
  • Odpowiedz
@Thome: Tak, omijanie jest bardziej prawdopodobne. Turcja, Chiny Arabia Saudyjska pomogą omijać. Zawsze to niższy końcowy zysk dla rosjan. Więc ropa jeszcze znajdzie nabywców. Gorzej z gazem - rosja ma mało gazowców. A ruski węgiel w ogóle ma przechlapane.

Ale za jaką cenę?

Trumpa wyniosło do władzy lobby gazowo paliwowe. Z Amerykańskiego kierunku spodziewałbym się zwiększonej podaży w 2025 roku. Zwłaszcza jak się dogadają z Saudami. Wszystko się okaże w marcu/kwietniu. Z
  • Odpowiedz
@mleko3-2procent: Co do zakupu uzbrojenia przez Indie mam inną opinię. Wszędzie, gdzie bym nie spojrzał indie mają bardzo wysokie mniemanie na temat Rosjan, więc chociaż sprzęt może nie dorasta zachodniemu do pięt, to jednak podejrzewam że zakupy T72, T80, czy T90 mogłyby się jednak wydarzyć. Jednak inną kwestią jest faktyczna moc przerobowa Rosji, która utraciła ogromne ilości sprzętu w wojnie z Ukrainą, a z uwagi na sankcje dostępy do optyki,
  • Odpowiedz
@Thome: Tak, czołgi rosyjskie możliwe że zostaną, raczej nie pojadą jak polskie na Ukrainę za Abramscy, chociaż nie można tego wykluczyć. Gdzieś czytałem ze indie mają problem z s-400, rosjanie opóźnili dostawę na 2026. A może i kontrakt będzie anulowany. W zeszłym roku Indie kupiły jakieś drony chyba od ameryki za 4mld. Więc widać jak mówisz kupują co akurat jest dostępne/bardzje sie opłaca.

Tak, chiny podobno mają czas do 2030
  • Odpowiedz
@mleko3-2procent: Wydaje mi się, że Putin miał dogadamy "test NATO" z Chinami - matuszka rasija została podpuszczona do rozwijania imperialistycznych idei na zachód, i przy okazji Chiny rzuciłyby okiem na reakcję sojuszu względem wojny. Jak widać reakcja była dość konkretna, i mimo że NATO nie dołączyło do wojny bezpośrednio to jednak udziela ciągłego wsparcia które pomaga wykrwawić ewentualnego "sojusznika" Chin.

Podejrzewam że gdyby faktycznie Rosja robiła znaczące postępy na froncie,
  • Odpowiedz