Wpis z mikrobloga

Jedną z najbardziej bekowych rzeczy, jaką tagowi b2biarze wypisują, jest negocjowanie stawki. Wiecie, te wszystkie wpisy typu "hurr durr jak nie umiesz sobie NEGOCJOWAĆ STAWKI to coś tam coś tam".
Srogie xD, w 90% te negocjacje wyglądają tak, że rekruterka pyta, ile chcesz zarabiać i jak przestrzelisz, to więcej nie zadzwonią. W pozostałych 9% dzwonią by poinformować, że biorą cię za stawkę niższą niż podałeś i bierzesz albo nie.

#programowanie #programista15k #programista25k #pracait
  • 83
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Romska_Palo_Ul_Laputa: miesiąc temu jak byłem na rekrutacji to po prostu powiedziałem swoją stawkę jaką mam obecnie to skwitowali, że dużo xD. Potem dostałem maila, że nie są w stanie spełnić moich wymagań finansowych i będą szukać juniora/mida xDDD. Oczywiście geniusze z wykopu pracują na alternatywnym rynku i oni nEgOcJuJą
  • Odpowiedz
@TheGreatCornholio: dokładnie tak, gdyby wykop to nie byłaby banda stalkerów to bym ci nawet zrzut ekranu mógł zrobić. Mniej więcej napisali tak: "Po zmianach wewnętrznych nie jesteśmy w stanie zaproponować ci interesujących dla ciebie widełek finansowych. Dlatego skupiamy się teraz na poszukiwaniu juniora/mida a nie seniora" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Romska_Palo_Ul_Laputa: spoko, mi w jednej firmie gdzie są same ukry i cała reszta wschodniej ferajny zaproponowali 8k mniej niż mam teraz a łaskawie po zdaniu ich egzaminów po 3 miesiącach dodatkowe 3k, czyli nadal 5k mniej niż mam teraz xD. W bonusie wschodni model zarządzania, czyli jesteś gnojony bardziej niż przez oskarka scrummastera
  • Odpowiedz
i dostałeś kiedyś więcej niż 1000 złotych? Bo ja kiedyś "negocjowałem" i dostałem 500 zł brutto, a też byłem kluczowym pracownikiem. Jedynym wyjściem była zmiana firmy.


@Romska_Palo_Ul_Laputa: no to są tylko dwie opcje

a) po odejściu firma upada, więc opłacało się im dać ci więcej
b) tylko ci się wydaje że byłeś kluczowym pracownikiem a tak naprawdę nie zauważyli
  • Odpowiedz
@Romska_Palo_Ul_Laputa: Żeby negocjować to frima muisi być to Tobą zainteresowana. Na poczatku procesu rekrutacji nie negocjujesz bo nie masz kart przetargowych. To pytanie rekruterki o stawkę to jest takie z grubsza czy wpasowujesz się w budżet. Bo nie wyczarują dla Ciebie więcej, na tym etpaie jesteś nieznajomym.
Robisz proces, czujesz że poszedł CI dobrze, czujesz synergie z firmą i widzisz że jesteś idealnym kandydatem to wtedy masz pierwszą możliwość do
  • Odpowiedz
Srogie xD, w 90% te negocjacje wyglądają tak, że rekruterka pyta, ile chcesz zarabiać i jak przestrzelisz, to więcej nie zadzwonią. W pozostałych 9% dzwonią by poinformować, że biorą cię za stawkę niższą niż podałeś i bierzesz albo nie.


@Romska_Palo_Ul_Laputa: Bo zeby negocjowac trzeba miec czym. Np. miec wyzsza oferte z innej firmy. Jak nie masz zadnego argumentu nad wyzsza stawka oprocz "chcialbym wiecej" to oczywiste, ze wiecej nie dostaniesz,
  • Odpowiedz