Wpis z mikrobloga

@WR72 w Sopocie niedaleko molo jest klub sfinks700, do którego chodziłem kilkanaście lat temu w weekendy. Klub charakteryzował się głównie dwiema rzeczami: bardzo dobrą muzyką elektroniczną (praktycznie co weekend impreza techno lub drumnbass na której grają najlepsi z Polski a często też importy) i otwartością na ludzi wszelkiej maści. Nikt cię tam nie wywalił za obuwie sportowe, nie było bananowców. No i najlepszym przykładem tej otwartości był Leon, który czasem się
  • Odpowiedz