ja p------e jak sobie przypomnę jak szukałem mieszkania z wtórnego i wszędzie musiałem się umawiać przez pośredników XD. Prawie każdy przed chciał podpisać umowe, ze za jego plecami nie będę się kontaktował z właścicielem i wyglądało to tak, ze przed blokiem na jakiejś ławce albo na murku to podpisywałem. Niektórzy nie raczyli nawet wysłać tego przed, żebym się zapoznał i nie tracić czasu. No dobra, ale skoro podpisuje umowe gdzie przeważnie widnieje prowizja 1-2.5% to pewnie znaczy to, ze pośrednik zna dobrze nieruchomość? Nic bardziej mylnego, 90% to było albo czytanie z ogłoszenia albo rozmowę prowadziłem z właścicielem, gdzie pośrednik tylko wtrącał rzeczy typu „no no super mieszkanie”. Pisze to dlatego, żeby nie zapominać, ze oprócz deweloperow jest ta grupa
@Alcadent: Ja kiedyś znalazłem mieszkanie po fotkach kojarzyłem który blok i piętro i sam osobiście zachodzę a babka w domu i z 170k zrobiło się 150k bez pośrednika ( ͡°͜ʖ͡°)
@Alcadent: ja musiałem skorzystać z pośrednika bo nic nie było taniej, inne mieszkanie były droższe i mniejsze. Na decyzję było 15 min. Nie dało się skontaktować z właścicielem, a za 200k nic by i tak nie znalazł.
@Alcadent: tak tylko to nie miasto wojewódzkie, a powiatowe. Pewnie by to i tak ktoś kupił, ale mieszkanie jest z rynku wtórnego i nie da się w nim zmienić układu, więc nie było dla każdego.
@Alcadent: Kiedyś próbowałem wynająć mieszkanie przez pośrednika. Lokacja fajna, cena dobra, mieszkanie pasuje - ok bierzemy. Eee yy bo tu są inni chętni już to nie wiem czy wy dostaniecie, ale pogadam z właścicielami i dam znać. Nie dał znać. Gardzę.
@Alcadent: Tylko wtedy zadajesz uroczyste pytanie po którym PODOBNO większość ma kisiel w gaciach, jest pan zobowiązany do poinformowania swojego klienta o mojej ofercie, zatajanie tego jest działaniem na szkodę klienta.
@Alcadent ja sprzedawałem mieszkanie kiedyś I też skorzystałem z pośrednika. typek z lepsza gadka ogarnął mi lepsza cenę niz ja bym zrobił I sam użerał się z wariatami
@yahoomlody: to rzadkość trochę, większość pośredników bierze cene jaka podajesz i wystawia za taka, bo po co podwyższać jak najważniejsze to sprzedać szybko i brać prowizje. Ja tez nie pisalem, ze to niepotrzebny zawód tylko, ze biora bardzo dużo stawkę, a bardzo często nic o nieruchomości nie wiedza. Spotkałem tez normalnych pośredników gdzie wypraszał właścicieli i sam oprowadzał, ale to promil.
@Alcadent Cóż, niestety byłem zmuszony do skorzystania, bo właściciel mieszkania był ziomkiem pośrednika i ten właściciel w ogóle nie chciał być zaangażowany. Długa historia. Wracając: chata jednak spieniała 90-95% moich oczekiwań, więc zacisnąłem zęby i zapłaciłem haracz. A teraz najlepsze (tak, będzie "ale"): pośrednik był od samego początku zajebiście zaangażowany, ogarniał wszystkie papierologie, etc., co nawet mi pasowało, bo kupowałem mieszkanie na drugim końcu Polski. I wszystko było zajebiście, naprawdę, aż
@Alcadent @Krupier @Biebrzanski_Ghul Macie farta. Ja moge ocenic ze 3/4 to totalni imbecyle. Zero wiedzy moze po za tym jak sie zbezpieczyc przed niechcianym kontaktem klienta i sprzedajacego. Babka ktora obslugiwala nas przy kupnie wadził i wkurzała obie strony. Jak podliczylem ile jej dalismy to sie zlapalem za glowe. Najgorzej wydane pieniadze EVER, wolalbym chyba juz przelac te pieniadze na kampanie Nawrockiego… Domyslam sie, że taki posrednik czasem sie
@Alcadent: zawod pośredników obroty nieruchomości przyciąga takich ciut mądrzejszych wytatuowanych i napakowanych sebkow. Mam jednego znajomego takiego sterydziarza i innego który mi wynajmował mieszkanie. W obu przypadkach sprawiali wrażenie nafuranych jakimiś prochami. Taki lumpenproletariacki awans zawodowy. Podobnie jest w UK
@Alcadent a ja korzystałem z pośrednika, wynegocjował mi 10 tysi mniej (sprzedający też mieli i bez własnego byłaby sraka), także sam się spłacił. Wszystko mi ogarnął od a do z i byłem mega zadowolony. Także no bywa różnieZ
@Alcadent: 1-2.5%? (ʘ‿ʘ) Gdzie takie prowizje są? W Tarnowie średnia prowizja na mieszkaniu to było jeszcze parę lat temu 6-7% i to nie w sumie tylko OD OBU STRON (╯°□°)╯︵┻━┻. Nawet niedawno mi kumpela mówiła, że nadal tak jest (ⴲ﹏ⴲ)/.
@Czerwone_Stringi: to musiało być dawno, bo teraz pośrednicy mają te umowy "na wyłączność" i sprzedający nawet jak sam znajdzie kupca, to musi odpalić prowizję nierobowi xD
Pisze to dlatego, żeby nie zapominać, ze oprócz deweloperow jest ta grupa
#nieruchomosci
ziomek mi tak doradził
Sam spytałem czy jakaś umowę podpisujemy przed obejrzeniem, a one, że nie ma czasu na takie pierdoły bo i tak nic jej to nie zmieni. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Prowizję też miała bardzo małą jak na tamte czasy w porównaniu do innych no i faktycznie wszystko co miała załatwić to załatwiała.
Po roku nawet kartkę z
Macie farta. Ja moge ocenic ze 3/4 to totalni imbecyle. Zero wiedzy moze po za tym jak sie zbezpieczyc przed niechcianym kontaktem klienta i sprzedajacego.
Babka ktora obslugiwala nas przy kupnie wadził i wkurzała obie strony. Jak podliczylem ile jej dalismy to sie zlapalem za glowe. Najgorzej wydane pieniadze EVER, wolalbym chyba juz przelac te pieniadze na kampanie Nawrockiego…
Domyslam sie, że taki posrednik czasem sie
- świetne mieszkanie, szybko pójdzie, super okazja.
Mijają dwa miesiące, aktualnie 10k mniej na dwóch, o których tak mi opowiadano
Pośrednik zgarniał średnio 50k na mieszkaniu.
@Czerwone_Stringi: to musiało być dawno, bo teraz pośrednicy mają te umowy "na wyłączność" i sprzedający nawet jak sam znajdzie kupca, to musi odpalić prowizję nierobowi xD