‘1. **SPC ECO** –** Like It Is** (2010, _Silver Clouds EP_) Użytkowni... (@user48736353001)

‘1. SPC ECO – Like It Is (2010, Silver Clouds EP)

Użytkowników, zwłaszcza z dłuższym stażem, tego serwisu można zaliczyć do (jak w tym starym dowcipie) klubu ludzi nostalgicznych („bo kiedyś to było, zwłaszcza przed ostatnimi większymi zmianami”). Choć na tagach muzycznych udzielających się jest coraz mniej, to nie znaczy, że to miejsce umarło całkowicie. Ci którzy zostali nie są może tak widoczni, pamiętają jednak o tradycji.

Jako że mamy dziś pierwszy dzień grudnia (choć jednocześnie jest niedziela wieczór, więc humor wiadomo jaki), czas na rozpoczęcie muzycznego miesiąca spod znaku
#nothingbutdreampopdecember . Po otrzymaniu propozycji poprowadzenia tegorocznej edycji od @KurtGodel i @kwiatencja nie wahałem się ani chwili ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobrze jest po tylu latach wrócić do pisania o muzyce (mimo że coś więcej niż piosenka nie jest obowiązkowo konieczne) a także pogrzebać trochę w muzycznej pamięci, zwłaszcza że dream pop i okolice to nie jest do końca moje naturalne środowisko. Mam jednak nadzieję, że znajdzie się chociaż jedna osoba, która dzięki moim wrzutkom choć na chwilę pomyśli o tym, że to w sumie ładna piosenka ᶘᵒᴥᵒᶅ

Oczywiście przez te 31 dni będzie nad nami krążył duch My Bloody Valentine, choć wydaje mi się, że będzie to bardziej coś w stylu „mamy Loveless w domu” ale też znajdą się w tym zestawieniu niekoniecznie oczywiste wybory.

W przypadku „Like it is” paradokesm jest to, że odnalazłem je wcześniej niż przesłuchałem wspomnanie szugejzowe opus magnum. Były to jeszcze czasy świetności last.fm, gdzie z nudów krążyłeś od jednego wykonawcy do drugiego i patrzyłeś na to, co poleca „ten fajny kolega” (w epoce algorytmów, rzecz nie do pomyślenia). O ile całość brzmi jak odrzut z sesji nagraniowej mbv, tak sam początek (zwłaszcza perkusja)powoduje, że rozpływam się w marzeniach i sennym klimacie. 6 minut błogości podbitej przez ładny wokal, czego więcej chcieć w grudniu?

#dreampop #shoegaze