Wpis z mikrobloga

@RudyZibi bzdurą nie było. Rozmowa była nagrana i nawet wczoraj mafia.pl wcisnął ją na relację na insta. Po prostu widzieli w postaciach serialu siebie. A podsłuchiwani byli członkowie rodziny DeCavalcante, na której rodzina DiMeo była wzorowana.
  • Odpowiedz
Idealnie została zatarta granica pomiędzy odtwórcą roli a postacią ze scenariusza.


@LebronAntetokounmpo:
Dokładnie. Oglądając ten serial ma się wrażenie, że on nie gra tylko jest sobą. Na tym właśnie polega dobry casting. To połowa sukcesu produkcji.
Dla mnie drugą postacią jest Paulie. Gość był aresztowany ponad 20 razy. Dwa razy siedział. I na jednych zajęciach organizowanych dla więźniów zauważył go jeden reżyser. I tak dostał się do filmowego biznesu.
Keczupikczu - >Idealnie została zatarta granica pomiędzy odtwórcą roli a postacią ze ...
  • Odpowiedz
@lubiczklan jak Ci nie siada to chyba szkoda czasu po prostu, obejrzenie całości zajmie Ci setki godzin i jeśli Cię to nie bawi to szkoda życia, lepiej poszukać innego tytułu
  • Odpowiedz
@Zetiks: jeszcze dobry był ten motyw jak romansował z tą jedną tancerką i przyjechał Dante aby jej uświadomić, że ma pracować
Zawsze mnie bawi ta scena jak on ma ubaw patrząc przez okno jak sil ją liściuje przy samochodzie xd
No i żart o żonie sacka
  • Odpowiedz
Jak obejrzysz, to odpal sobie film Wszyscy Święci z Newark. To prequel gdzie głównym bohaterem jest ojciec Christophera. Film ma średnie oceny, ale dla fana Sopranos to świetne dopełnienie serialu. Mi się bardzo podobał. Swoją drogą rolę młodego Tonego gra tam prawdziwy syn JG.
  • Odpowiedz