Wpis z mikrobloga

Zeleński: został w Kijowie gdy ruskie wojska były kilka-kilkanaście km od niego ryzykując życiem, cały naród zjednoczył się wokół niego i jednoznacznie stawił opór wielokrotnie silniejszemu najeźdźcy - marionetka zachodu, zainstalowana podstępem przez CIA

Baszar Al Assad: grupa pastuchów z małego Idlibistanu rozbiła jego armię bez walki mimo ogromnej dysproporcji sił i zasobów ludzkich na jego korzyść, on sam zaś s--------ł do Moskwy jak tylko zrobiło się gorąco bojąc się swoich własnych ludzi -
silny i niezależny przywódca Syrii, jedyna nadzieja dla tego kraju.

Czego nie rozumiecie?
#syria #ukraina
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach