[kukold]

Jakie macie sposoby na aktualną generację softu śledzącego pracę?

W dawnych czasach trackerów myszki wystarczał skrypt który robił mikroruchy myszki co parę sekund albo jak sie szlo to wystarczylo polozyc myszke na glosniku z puszczonymi basami.

Teraz mamy w firmie poinstalowane jakies narzedzie AI, które robi zrzuty ekranu i analizuje tekst, sledzi calosciowe ruchy myszki (ignoruje mikroruchy) do tego podobno podsluchuje glosniki i mic zeby zweryfikowac czy faktycznie siedzimy na meetingu który jest w kalendarzu. Jest jakiś "antysoft" który to wszystko symuluje?

#programista15k #korposwiat

[straszny_cham]

@kukold: Z doświadczenia wiem, że większość tego typu rewelacji to takie wewnętrzne legendy miejskie. U nas w firmie służbowe ajfony miały śledzić naszą pozycję przez profil służbowy itp xD Ludzie sami powielają część tych bzdur

[Romska_Palo_Ul_Laputa]

@kukold: uczciwa praca, za którą mi płacą. To jest mój sposób, nie do obejścia przez żadne AI toole.

Ale jak ktoś się obija albo ciągnie dwa etaty to się zgodzę, dla takich w branży zaczyna się robić ciepło.

[kukold]

@Romska_Palo_Ul_Laputa: jeden z mojego dzialu już dostał ostrzeżenie że robi sobie za długie przerwy off-screen a on po prostu mysli nad rozwiazaniem zamiast bezmyslnie klepac a potem poprawiac 10 razy, jego rzeczy dzialają od strzała no ale 5 minut nie ruszał myszką więc pierwszy do zwolnienia

[KlapekApokalipsy]

@kukold: Podsłuchuje głosniki i mic? To w ogóle legalne? Wątpię, że to legalne, bez względu na rodzaj zatrudnienia. Moim zdaniem bzdury. Raczej jedyne co to robi to screenshota co X minut i tyle.

[Pmpa]

@KlapekApokalipsy: no tak a jak nie klikasz w klawiature za co ci placi pracodawca, a potem wpisujesz w timesheet 8 godzin to to jest legalne?

[Creamfields]

@kukold: nikt tego nie używa, bo się szybko okazuje że na podstawie takich metryk z d--y jak ruchy myszką to by musieli w-----ć tych najlepszych

[slgdfhsdhjfbs]

@kukold: Mam po prostu wyebane xd będę mieć żółty status na Teamsach albo brak zielonej kropeczki na slacku i mam to w dupie. Ale na soft robiący cyklicznie screenshoty bym się nie zgodził.

[KlapekApokalipsy]

@Pmpa: Tzn z punktu widzenia prawnego łamiesz umowę, albo i nie, nie wiadomo, bo niekoniecznie musisz klikać w klawiaturę aby pracować. Czy to znaczy, że pracodawca ma prawo podłączyć mi aparat do mózgu w celu kontroli, czy faktycznie myślę o pracy, czy może nie? Jeśli ktoś nie pracuje zgodnie z oczekiwaniami pracodawcy, to się go zwalnia, a nie kontroluje na każdym kroku. Np. w programowaniu łatwo jest to zmierzyć -