Wpis z mikrobloga

hej, @R2D2_z_Sosnowca mam pytanie. Czy tego typu domy się sprzedają w nyc? Serio są ludzie wstanie dać np 50 mln $ by mieszkać w centrum nyc?

mam tu na myśli coś takiego
https://www.zillow.com/homedetails/53-W-88th-St-New-York-NY-10024/143132178_zpid/

kto to kupuje?

Aż tylu jest tam milionerów?

Za 16 mln to chyba można lepiej się w stanach ułożyć jeśli chodzi o nieruchomości, czy źle myślę?

2. Jakbyś miał kupić dom w nyc/mieszkanie gdzie byś to zrobił?

Pozdrawiam
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PiersiowkaPelnaZiol: Nowy Jork jest miastem z największą liczbą miliarderów na świecie.
Te wysokie ceny, podobnie jak w Dubaju, są po to, aby bogacze nie mieli biednych nołnejmów w sąsiedztwie. Jak kupujesz apartament za 50 milionów dolców, to 25 płacisz za to, że na Twoim piętrze będzie miał apartament Bono, Mbappe i jakiś dyktator z puczu w Afryce, a nie pierwszy lepszy Czesiek
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol powiem tak:

- żyją tak i jest ich mnóstwo. W zasadzie większość Manhattanu i wiele dzielnic zarówno Brooklynu jak i Queensu mają swoje drogie apartamenty które kosztują w milionach.

Obecnie mam siedmiu klientów na Manhattanie i najtańszy apartament kosztuje 5 mln a najdroższy 44 i ma taras na którym można wylądować śmigłowcem.
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol

Ćpuny i bezdomni leżą na chodniku pod budynkiem gdzie najtańszy apartament kosztuje miliony. Tak. Tak właśnie wyglądają miasta rządzone przez demokratów w tym nyc
Czy jest ich dużo? Raczej nie choć są widoczni.
Czy są niebezpieczni? Raczej nie. Tam wszędzie stoi policja a poza tym jakby taki ruszył bogatego Żyda to raczej już nie miałby szans na ujście z życiem ;)
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol

Gangsterski półświatek znam tyle co ty i co widziałem na YT. Zapewne tak jest że jakimiś gestami można sobie narobić problemów. Słyszałem że w LA można dostać kulkę za czapkę ze złym logo. Tak się gangi rozpoznają i jak przypadkiem wchodzisz na terytorium jednego z jakimś tam znakiem innego gangu to się musisz liczyć że potraktują to jako prowokację lub próbę przejęcia terytoriów czy c--j wie czego tam te patusy
  • Odpowiedz
Słyszałem że w LA można dostać kulkę za czapkę ze złym logo. Tak się gangi rozpoznają i jak przypadkiem wchodzisz na terytorium jednego z jakimś tam znakiem innego gangu to się musisz liczyć że potraktują to jako prowokację lub próbę przejęcia terytoriów czy c--j wie czego tam te patusy nie wymyślą.


@R2D2_z_Sosnowca: no a turyści XD?
  • Odpowiedz