Wpis z mikrobloga

@wrobelek19 @logika_logistyka witam, chyba nigdy.
Powiem wam panowie że to nie działa. Ludzie to leniwe p---y a grubasy to leniwe p---y do sześcianu
Prowadzę już drugą edycję i ludzi trzeba ciągnąć za uszy, połowa grubasów straciła w parę miesięcy poniżej 2 kilo. 2 kilo czy jeden kilo przy 100-120 kg wagi to jest nic

Trzeba się prosić o update excela, grubasy mają energię na tydzień dwa a później wpieprzają jak
  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek: Święte słowa z mentalem, tylko jak schudnąć jak mózg ciągle ci mówi - jesteś głodny, w--------j, a uzależnienie psychiczne od stanu uwalenia po jedzeniu mocniejsze niż twarde d---i. -35kg here (ʘʘ) Jeszcze -20, a docelowo -26 i potem tylko plastyka ;)
  • Odpowiedz
@wrobelek19: Czołem Wróbelku :) Pamiętam Cię z pierwszej edycji. Co do kolejnych #igrzyskabebzonow, to idea mocno odjechała od tego co było na początku gdzie najważniejsza była kameralność i elitarność po to, żeby ludzie mieli miejsce do zbudowania zaufania i wzajemnej motywacji. Do teraz pamiętam nasze rozmowy na Discordzie i spotkanie w Krakowie. Było mega! Nastawiam się do powrotu i poprowadzenia kolejnej edycji wracając do tego co było
  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek: @Wojskowy_Brykiet
Może w kolejnej edycji, jeżeli taka w ogóle będzie, warto rozważyć na start większą ilość uczestników? Skoro już macie doświadczenie, że zawsze jakaś część odpuszcza i przestaje się udzielać, to przy większej ilości startujących zawsze jest większe prawdopodobieństwo, że ostatecznie do końca wyzwania dotrwa te 8-10 osób?
Ewentualnie jak chcecie zachować kameralność grupy, to można też rozważyć coś w rodzaju listy rezerwowych? Coś na zasadzie, że tworzycie
  • Odpowiedz
@potatowitheyes:
Hej, większa ilość osób nie ma sensu z tego względu, że ludzie nie mogą odkryć się ze swojej anonimowości. Jednak tematyka grubasów to bardziej zawiły temat niż tylko cyferki na wadze. Druga sprawa, że przy dużej ilości osób większość nawet nie zapamięta twojego nicku. Przy 10 osobach już mieliśmy tak :)
Uważam za fajny pomysł z poboczną listą rezerwową. To rzeczywiście ma rację bytu.
Do tego tak jak mówi
  • Odpowiedz
@hdeck: byś zobaczył, ale ściemy na wadze i fotoshopa. Jak by byla do wygrania choc jedna zlotowka, to by sie sciemniacze zaraz znalezli. Nie chodzi o wygrana. Wygrac mieli wszyscy. No ale jak ktos przez cala edycje zrzuca 2kg (czyli wode po weekendowej libacji) i pisze co chwile o ku-wa, znowu byla okazja do nazarcia sie i wpadlem, to jak to ma motywowac innych... Genialna inicjatywa tak czy siak moim
  • Odpowiedz