Wpis z mikrobloga

Cześć,

szukam rekomendacji takich miejsc w Łodzi, gdzie można kupić dobrej jakości produkty spożywcze, nie biorąc na to kredytu... Tęsknię za Zygą z Bałuckiego rynku gdzie można było kupić np. dziczyznę czy koninę i dało się wybrać bardzo smaczne produkty w naprawdę sensownych cenach. Chyba po ponad 40 latach się zwinęli. W ostatnich latach wcięło Piotra i Pawła, Bomi, wcześniej Almę, w zasadzie poległy wszystkie drogawe sieciówki, które chciały być "premium" i mieć lepsze produkty.

Z istniejących sklepów - sieć piekarni Podpora ma bardzo dobry chleb w "niekraftowej" cenie. Co jeszcze kojarzycie okołospożywczego z równie dobrym stosunkiem jakości do ceny?

Wiem, że jest Spiżarnia Rydzyńska, ale sensowne mięso ma tam ceny z trochę innej półki niż miał Zyga. W sobotę sprawdzę co jest na tym marszałkowskim ryneczku obok Manufaktury.

#lodz #zakupy
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

piekarni Podpora


@maitrechocolatier: Nie wiedziałem, że mają więcej niż 1 piekarnię :O

A MeatPoint może? Sam nie sprawdzałem ale słyszałem pozytywne opinie, ale to na kebaby, burgery bardziej chyba :D
No i Gorąca Kiełbasiarnia Delikatesy
  • Odpowiedz
@coiber: kup sobie przez neta coś od Beskid Chocolate. Nawet niekoniecznie moją z nimi kooperację, czyli Secret Roast ;) Na Allegro są z tego co widzę nadal do kupienia austriackie czekolady Zotter. Mleczna Nikaragua 50% była w jednej mądrej niemieckiej książce najlepszą mleczną na świecie. Tanio nie jest, ale ziarna kakao kosztują nadal kilka razy więcej niż 2 lata temu, więc cieszmy się że nerki nie trzeba sprzedać.

Moje czekoladowe
  • Odpowiedz
@czlapka: Meat Point daje radę. Ostatnio otworzyli następną restaurację przy Piotrkowskiej i chyba w nowej sukcesji też ma być. A co do mięsa na burgery to w Makro mają fajne mrożone burgery tej ich takiej granatowej marki własnej, z Angusów i Herefordów.

Ja mam blisko do przynajmniej 2 sklepów Podpory poza siedzibą przy Wojska Polskiego, także mają, mają :) Chleb w Gorącej Kiełbasiarni tez chyba zawsze od Podpory był. Wczoraj
  • Odpowiedz
@Raffael: o, fajnie wiedzieć, że te delikatesy rybne są też w Łodzi, może mi coś zastąpi Rekina, który kiedyś był na Legionów :)

z takich randomowych smaczności to na Zamenhofa w azjatyckim sklepie można kupić zadziwiająco smaczne suszone mango z Wietnamu, jakoś 25zł za opakowanie
  • Odpowiedz
W ostatnich latach wcięło Piotra i Pawła, Bomi, wcześniej Almę, w zasadzie poległy wszystkie drogawe sieciówki, które chciały być "premium" i mieć lepsze produkty.


@maitrechocolatier: ostatnio poszedłem pierwszy raz od wielu wielu lat do Leclerka i byłem naprawdę pozytywnie zaskoczony asortymentem. praktycznie we wszystkich marketach w mieście jest to samo (albo podobne) a tam można dostać rzeczy które nigdzie indziej nie występują, np:
- krojony świeży ananas
- ricotta i mascarpone i
  • Odpowiedz
@maitrechocolatier: też byłem zaskoczony jak i sceptyczny
próbowałem żulika w wielu miejscach, piekarnie (sieciowe lipne, sieciowe "kraftowe" oraz te uznane w stylu Podpory), sklepy, rynki, łącznie z jeżdżeniem gdzieś na jakieś mini targi osiedlowe do budki bo ktoś tam pisał w internecie, że stoisko ma tam piekarz co robi super żulik.
a naprawdę najlepszy jaki jadłem jest w leclerku
  • Odpowiedz