Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci

Raport ze spadkowiczowego frontu po dzisiejszym objeździe po Warszawie:

Dev 1 - Do końca inwestycji rok. Poszła tak na oko ponad połowa mieszkań. Na niższych piętrach rabaty 10%, na wyższych do ugrania tylko kosmetyczne 2-3%

Dev 2 - Do końca inwestycji rok. Zostało tak z 20% mieszkań, na większość są rabaty

Dev 3 - Unikalna inwestycja w ciekawej lokalizacji, niestety rozkłady trochę zalatują patodeweloperką. Odbiory na początku przyszłego roku. Podnieśli ceny we wrześniu, od tego czasu sprzedały im się 2 mieszkania i zostały jeszcze 2

Dev 4 - Budowa zakończona, zostało im kilka mieszkań. Na mieszkania sąsiadujące ze stacją benzynową spore rabaty (dosłownie mikro-ogródki na parterze od stacji benzynowej dzieli tylko płot xD), na inne brak rabatu

Inwestycje mniejszych i średnich deweloperów w lokalizacjach mid-tier typu Bemowo czy Bielany.

Wnioski? Moim zdaniem za wcześnie na krzyczenie o wielkich spadkach. Rynek wtórny stoi, bo większość popierdzieliło z ceną i za kilku, czasem kilkunastoletnie mieszkania wołają tyle co nówka sztuka od deva z wykończeniem. O ile na ynwestorskie kurniki mógł spaść popyt, tak developerzy sprzedający przyzwoite mieszkania przeznaczone do mieszkania radzą sobie dobrze, co potwierdzają ostatnie wyniki finansowe Develii i DomD.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dev 1 - Do końca inwestycji rok. Poszła tak na oko ponad połowa mieszkań.


@mimp: Tego nie wiesz. Deweloper zawsze ogranicza podaż i zawsze puszcza przodem najgorsze mieszkania rżnąć głupa, że lepsze są sprzedane. I te lepsze oferuje klientom wyłącznie spod lady jak nie łykną nic innego ale nigdy oficjalnie ich do oferty nie wstawia.
  • Odpowiedz
Moim zdaniem za wcześnie na krzyczenie o wielkich spadkach. Rynek wtórny stoi, bo większość popierdzieliło z ceną i za kilku, czasem kilkunastoletnie mieszkania wołają tyle co nówka sztuka od deva z wykończeniem.


@mimp: W Wawie zazwyczaj na wtórnym drożej niż na pierwotnym, a 'wykończenie' to pewnie masz na myśli stan deweloperski.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@cyk21: Bardziej chodzi mi o to, że większość woła złote góry za używane na wtórnym wykończone w standardzie Janusz albo Ikea. A jak fajniejsze wykończenie to od razu jest to premium i chcą 30k/m xD Totalna odkleja cenowa, taniej wychodzi kupić od deva i samemu wykończyć.
  • Odpowiedz
@mimp: A wykańczałeś faktycznie takie mieszkanie od deva? Taniej to wyjdzie kupić do remontu i robić samemu o ile potrafisz. Bardzo zwykłe wykończenie to 2k/m, a jak chcesz coś trwalszego niż szafki z dykty to i ze 4k/m wyjdzie.

30k/m to są jakieś inwestycje premium, na pewno nie typowe mieszkanie z wtórnego.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@cyk21: Za 30k/m wystawiane są mieszkania na poprzemysłowym rejonie żoliborza. Ja bym tego w życiu nie nazwał premium

Na bielanach widuję sporo fajnych mieszkań w nowym budownictwie, ale wystawianych po 23-26k/m! Tymczasem marvipol na conrada to okolice 18-19k/m, nawet uwzględniając 4k/m za wykończenie dalej wychodzi opłacalniej
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@internetowywichrzyciel: @cyk21: Niestety, jest bardzo drogo

Półka wyżej na piaskach (domD Rudnickiego) to ponad 20k, wawrzyszew też, a najfajniejszy moim zdaniem rejon bielan (marymont kaskada) to bliżej 25k i czasem nawet więcej
  • Odpowiedz