Wpis z mikrobloga

  • 249
Ta skala jest dla debili. Czy ci co to wymyślili naprawdę myśleli że ludzie dadzą się na to złapać?
  • Odpowiedz
@Eleyne: Zgodnie z tym co głoszono miało to odpowiadać piramidzie żywienia. Myślę, że skala została wykonana zgodnie z książkową wiedzą, tyle, że książki najnowszy przedruk mają z początku lat 90. Wówczas nie mówiło się o problemach z nadmiarem cukru, a tłuszcze były mordercze. Gdyby zastosowano się do publikacji z przełomu wieków XX i XIX, to ryby miałyby B lub wędzone C.
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: Zastanawiam się, co jest niezdrowego w Coca-Coli Zero, że aż ktoś podważa tę ocenę „B”, umieszczając ją na obrazku. Brak cukru, innymi słowy obecność słodzika, którego spożycie w rozsądnych ilościach nie ma dla organizmu żadnych skutków ubocznych, czy o co chodzi?
  • Odpowiedz
@duzy_krotki: @Samara__Morgan @Eleyne przecież nutri-score stosuje się w danej kategorii produktów a nie w ogólnej. I w kategorii rzeczywiście to działa. Jeżeli się tego nie rozumie to warto się doinformować a nie robić debilne memy które pokazują że autor to ignorant.
  • Odpowiedz
@duzy_krotki:

to jest idiotyczna skala, ktora nie powinna byc uzywana bo nie bierze pod uwage cukru a jedynie tluszcze nasycone - w przypadku dzieci wiekszym problemem jest konsumpcja zbyt duzycj ilosci cukrow prostych niz tluszczy nasyconych.


@DrGreen_2: przede wszystkim to należy zadać pytanie ile i komu Nestle posmarowało, że ta durna skala trafia również na produkty, które nie są od Nestle oraz dlaczego markety tak chętnie to g---o
  • Odpowiedz
@Eleyne

To wygląda na jakieś porozumienie między rządowymi agencjami zdrowia publicznego, a branżą spożywczą, wilk syty i owca cała. Frytki mrożone mogą być oznaczone jako A i B ponieważ to są tylko zamrożone kawałki ziemniaków, dopiero po smażeniu najczęściej w oleju zmienia się oznaczenie, ale technicznie rzecz biorąc kupujesz tutaj mrożone warzywo ¯_(ツ)_/¯. Taki spożywczy wał 'ala kredyt 0% w nieruchomościach.
  • Odpowiedz