Wpis z mikrobloga

Trudno pojąć, bo to oczywista nieprawda. Czy posiadanie widoku z okna na ROD zamiast na stojący o 10 metrów dalej 20-piętrowy budynek jest korzyścią, czy nie?


@Hi_Lo_Hi: No zajebista korzyść jak masz widok na śmierdzieli palących śmieciami. Mam jednych z tych RODów obok i żadnych z tego zalet. Przejść przez to g---o nie mogę bo kłódka, więc mam dłuższą drogę idąc naokoło i smrodzą z nich często paląc gówna z
  • Odpowiedz
Imo jak ktoś chce kawałek swojego własnego ogrodzonego terenu W CENTRUM MIASTA to albo niech sobie kupi działkę w cenie 1000zł/m2 albo niech wyjedzie na wieś czy przedmieścia.


@wredny_bombelek: to jest trochę bardziej skomplikowane, to jest jednak transakcja wiązana.

1. po pierwsze - historycznie większość RODów powstawała "na zadupiach" i innych nieużytkach - a od czasu ich założenia miasto się rozrosło wielokrotnie, i wchłonęło te tereny. A teraz nie ma siły
  • Odpowiedz
@Herubin

Nie dość, że pasożyty korzystają za darmo z państwowej ziemi to jeszcze okoliczni mieszkańcy traca na ich obecności zamiast mieć publicznie dostępne tereny.


Za darmo. XDDDD
  • Odpowiedz
RODu nie można kupić


@voot: @Crankees przecież nie kupuje się rodu jako ziemi tylko odkupuje od januszy 'prawo do użytkowania'. W niektórych miastach nie ma możliwości dostania działki ot tak od miasta bo nie ma już żadnych wolnych i sytuację wykorzystują wszelkiego rodzaju cebule, które same się swoją działką nie zajmują ale zamiast oddać chętnemu to wystawiają na olxie za chore pieniądze właśnie taką możliwość odstąpienia xdd Tfu na
  • Odpowiedz
Czy posiadanie widoku z okna na ROD zamiast na stojący o 10 metrów dalej 20-piętrowy budynek jest korzyścią, czy nie?


@Hi_Lo_Hi: wątpliwa to korzyść podczas wypalania na ROD wszystkiego co się na
  • Odpowiedz
W niemieckich miastach też są. Rozumiem, że wolałbyś wszystko wybetonować? Deweloper czy ki czort?


@Hi_Lo_Hi: 1. co mnie obchodzą niemcy 2. błąd fałszywej dychotomii (poczytaj o tym, pewnie sam nie zdajesz sobie sprawy, że popełniasz taki błąd logiczny)
  • Odpowiedz