Wpis z mikrobloga

Silent Hill 2 odblokował u mnie możliwość gry w horrory, taka głupia sprawa że zawsze lubiłem oglądać jak ktoś gra, nawet kupowałem te gry a potem wyłączałem przy pierwszym strasznym momencie xD Teraz widzę ile ja straciłem przez te lata, chociaż z drugiej strony złapałem się na kapitalne remaki. Dzisiaj skończę Resident Evil, fantastyczna gra. Może nie wygląda obłędnie ale za to 100 FPS w 4k na ps5 robi ogromne wrażenie. Nie wiem jak ja teraz wrócę do 60 fps, nie mówiąc o niższych wartościach xd potem od razu zaczynam re3 i przerwa od marki w oczekiwaniu na wyprzedaż re4. Polecacie coś co warto ograć w miarę współczesnego?
#gry #ps5 #konsole #silenthill #residentevil #horror
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Obrzydzenie: tez bym pograł w tego typu gier, ale cykałem zbroja w tlou jak mnie zombiaki ganiały. Jak się przełamałeś? Tez oglądałem innych jak grali w tego typu gry i wtedy na luzaku
  • Odpowiedz
  • 0
@sulek1124 przeszedłem dying light 1 na kodach czy trainerze, potem już właśnie tlou normalnie przeszedłem, dying light 2 które już nie jest w zasadzie dla mnie kompletnie straszne. Ale prawdziwym przełomem był silent hill 2. Kilka razy stwierdziłem że p------e to xd wyłączałem grę. Potem grałem przy dziewczynie i psie xd i skończyłem już sam. No z psem ale sam.
  • Odpowiedz
  • 2
@sulek1124 silent hill 2 to coś magicznego jest dla mnie. Jak wpadłem w ten świat to nie mogłem przestać. Dziewczyna twierdziła że autentycznie utknąłem w tym świecie nawet po skończeniu gry xd
  • Odpowiedz
@sulek1124: skoro mozesz oglądać jak grają inni, a nie możesz grać sam to nie boisz się gry, ale konsekwencji za własne decyzję. Odpowiedzialność za zły wybór który doprowadzi do niepowodzenia w grze jest dla Ciebie prawdziwie przerażający, a nie potwory które się w tej grze kryją.
  • Odpowiedz