Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się ostatnio nad przejśćiem na opony całoroczne. Wielokrotnie już czytałem opinie zwolenników takich opon a czy są przeciwnicy? Czy ktoś z was zaczął korzystać z całorocznych i żałuje?
#motoryzacja
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cadmus korzystam kilka lat i nigdy więcej zimowych.
Tylko musisz kupić michealiny albo Goodyeara a nie jakieś sawo czy inne guwno.
Na minus jakoś łatwiej się obdzierają i dziurawią ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@cadmus: będziesz się bawił w rozważanie czy kupować czy nie i tracił czas. Kupuj i tyle, nie podpasują to wrócisz do sezonówek
Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczony i nigdy wiecej nie kupię zimowych opon. chyba że życie mi się pozmienia i będę robił wiecej niż 20K rocznie, to wtedy całoroczne starczają na dwa sezony z rotacją, to się nie opłaca.
a obecnie prywatnymi autami robię jakieś 4-5k rocznie. to na
  • Odpowiedz
@cadmus: Kupuj topowe wielosezony (polecam GY vector 4 seasons 3-gen) jeśli nie mieszkasz w górach albo na głęboki podlasiu.

Wielosezon to dzisiaj tylko kwestia zastosowania. To nie są śmietniki jak kiedyś. Odkąd nie ma u nas zim z wielkimi opadami śniegu to zimówki są opcjonalne.

Nie słuchań bajania guano-znawców, bo różnice w testach są małe i nie ma opcji, że wielosezon spowoduje zero trakcji
  • Odpowiedz
Nie słuchań bajania guano-znawców


Dokładnie nie słuchaj @cwlmod bo to miernota drogowa co robił 4 razy samochód w tym wjeżdżając na obwodnicę, a to mocno świadczy o jego umiejętnościach :)
  • Odpowiedz