Wpis z mikrobloga

Nie mogę przeżyć jakim przegrywem jest ten Damian. To, że nie poszedł na rozmowę o pracę tylko wymyślał jak małe dziecko, że chorutki i to jak miał wcześniej problem, że ona pracowała trochę dłużej- znów jak dziecko reakcja. Nie no oni są po prostu całkowicie inna liga i niech się cieszy Agnieszka, że już ma go z głowy. Ona zaradna, bystra przede wszystkim dorosła kobieta a on przegryw nad przegrywamy jakby miał mentalnie 10 lat. Brak słów na niego
#slubodpierwszegowejrzenia
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 14
@Kalafior_Krzys_2: Nie, on nie miał pecha. Wg mnie super trafił. Agnieszka wygląda na osobę otwartą, odważną, ogarnięta, wesołą, lubi porządek i domowo sobie pogotować, sam powiedział, że wizualnie bardzo mu się spodobała i widać było to zainteresowanie. Ktoś może odnosić wrażenie, że lubi narzucić swoje zdanie, ale to tylko wrażenie. Wygodniej jej było żyć na Podlasiu, ale rzuciła wszystko i pojechała na drugi koniec Polski. Jak wybierali mieszkanie to brała
  • Odpowiedz
  • 10
@WeunianyTrampek: ale o czym ty mówisz. Dorosła osoba rozumie, że czasem mimo wyjazdu, urlopu trzeba zakasać rękawy i zrobić co trzeba. To się rozumie po prostu i nie ma co płakać czy unikać tego. I tak też zrobiła. Tym bardziej, że to jej biznes to co miała to olać i co pamartwię się później? Zaradna, bo ogarnięta życiowo, pracowita.
Ona wie kim jest, czego chce, jest odważna, otwarta, sięga po
  • Odpowiedz
@WeunianyTrampek: Przecież osiołku o to też poszło kermitowi, że chciała wynająć im mieszkanie we Wro i wrzucić w koszty firmy. To temu przegrywowi to nie pasowało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lew3k no to koleżko ja w ogóle nie znam kontekstu. Nie dokończyłem ostatniego odcinka i nie wiedziałem że tam jeszcze takie niuanse wyszły. Ale muszę go bronić dalej bo nie przyznam się do błędu xd
  • Odpowiedz
  • 1
@rekkin: facet pierdoła to już lepiej bez faceta. Serio szkoda sił. Ty zapieprzasz a on ma katarek. To nie była choroba. Siedział zadowolony, wychodził na balkon. Święta z niej kobieta, że go nie zj...ła jak wyszedł taki obłożnie chory na ten balkon. Ja bym nie miała cierpliwości do niego
  • Odpowiedz