Wpis z mikrobloga

@Incel_Core2Duo: Ogólnie najbardziej zabawne w tym wszystkim jest to, że zimy już podobno nie to co kiedyś, ale jednocześnie na przykład polskich kierowców składających się często z jakichś januszy i grażyn co roku zaskakuje to samo.
  • Odpowiedz
zimy już podobno nie to co kiedyś


@Cztero0404: kilkudniowe opady były normą, śnieg po kostki na chodnikach w miastach (tam gdzie nie zgarniano) też.
Całymi tygodniami bywało poniżej -10° C, a dniami poniżej -15° C.
To nie jest żadne „podobno”, ostatnie kilkanaście lat jest cieplejsze.
Błotniste gwiazdki i śnieżne
  • Odpowiedz
@wykopyrek powiem więcej, pierwsze zimy które mniej więcej pamiętam czyli od 1995 w górę, wyglądały tak że jak śnieg spadł pod koniec listopada to leżał do końca marca, a czasem dłużej. Przynajmniej w moich stronach. Pamiętam doskonale sytuację kiedy za gowniaka stałem po pas w śniegu a wiosenne słońce grzało w twarz. W Boże Narodzenie ciężko było dojechać do dziadków bo tyle śniegu. Wszystko zaczęło się zmieniać i to że tak
  • Odpowiedz
@Kulenfrau: bywały różne zimy, ale średnia to dużo śniegu non stop i temperatury poniżej zera przez całą zimę.
Teraz jak dwa dni pod rząd mocno sypnie, to jest afera na cały kraj.
  • Odpowiedz
Matko święta, jak można takie głupoty pisać. Wszystko zmieniło się w 2003 roku XDDDD to słyszę w zależności od wieku od każdego tylko data się zmienia.


@Cztero0404: to są moje doświadczenia, obserwacje. Byłem naocznym świadkiem wielu zim i tak je opisuję.
Jeśli dla ciebie wiedza zdobyta przez innych ludzi to głupoty, ok.
  • Odpowiedz
Jeśli dla ciebie wiedza zdobyta przez innych ludzi to głupoty, ok.

Odpowiedz


@wykopyrek: Nie, to się nazywa dowód anegdotyczny który zazwyczaj polega na zwykłym p!d0(L)n!iu w stylu ''bo kiedyś to było''. Ja co roku słyszę dokładnie to samo, że nie ma zim już takich jak kiedyś po czym za chwilę spada śnieg i pewne osoby klną, że znowu samochód trzeba odśnieżać chociażby. W 2014 roku też miało nie być zimy
  • Odpowiedz
Nie, to się nazywa dowód anegdotyczny który zazwyczaj polega na zwykłym p!d0(L)n!iu w stylu ''bo kiedyś to było''.


Akurat p--------z to ty. I to się robi nudne.
Jaki anegdotyczny? Jak widziałem śnieg, to to był tylko mój śnieg? Jeden miał sucho, drugi deszcz, trzeci się opalał, a na mnie sypało białe?

Ja co roku słyszę dokładnie to samo, że nie ma zim już takich jak kiedyś po czym za chwilę spada śnieg i
  • Odpowiedz
Akurat p--------z to ty. I to się robi nudne.

Jaki anegdotyczny? Jak widziałem śnieg, to to był tylko mój śnieg? Jeden miał sucho, drugi deszcz, trzeci się opalał, a na mnie sypało białe?


@wykopyrek: No tak. Zapomniałem, że to wykop ''akurat p--------z to ty'' napisz jeszcze twoja stara i będziemy mieli komplet. Ta dyskusja jest bez sensu, nie zamierzam dalej jej prowadzić z tobą, tak jesteś starszy masz rację p!d0(L)e
  • Odpowiedz