Wpis z mikrobloga

Kontynuuję moją "karierę" ludowego artysty :)
Tym razem znalazłem spory skrawek drewna wiśniowego i wyskrobałem zająca.
Oczy i nos ze szklanych koralików.
Raz jeszcze powtórzę że kupno nożyka do drewna i była to najlepsza inwestycja w moim życiu, a takie "dziubanie" w patykach jest świetną formą terapii i osiągania stanu totalnego ZEN ( ͡° ͜ʖ ͡°)
.
#rzezba #rzemioslo #handmade #chwalesie #sztuka #sztukaludowa
ijones - Kontynuuję moją "karierę" ludowego artysty :) 
Tym razem znalazłem spory skr...

źródło: Bobby rabito

Pobierz
  • 105
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 11
@krytyk__wartosciujacy: Dzięki :)

Na razie nie mam zbyt wielu dokonań żeby to wystawiać na sprzedaż i głównie daje mi to ogromną odskocznię i wyciszenie od spraw codziennych.
Zrobiłem łyżkę, kota i teraz zająca - łyżkę mi "zabrano" ( córka kumpla )
A kot i zajc stoją na półce i czekają na to co wymyślę z nimi robić :)
Nie zastanawiałem się jeszcze jak to wyceniać w razie wu.
  • Odpowiedz
  • 11
wzorowałeś się na czymś, czy zając pochodzi z głowy?


@Gieraryhir: Dzięki za dobre słowo :)
Zajc pochodzi z głowy. W dawnych latach sporo rysowałem kreskówek/komiksów/ilustracji. Wymyślanie tego typu postaci przychodzi mi dość lekko :)
  • Odpowiedz
"dziubanie" w patykach jest świetną formą terapii i osiągania stanu totalnego ZEN ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@ijones: Nie tyle dziubanie co posiadanie pasji, ponieważ te zwykle są immersyjne i pozwalają skupić uwagę na jednym procesie - dla przebodźcowanego mózgu to forma medytacji. Nawiasem mówiąc świetne hobby. Uważam, że każdy powinien rozwijać się artystycznie.
  • Odpowiedz
@ijones: Pokaż ten nożyk co kupiłeś :-) Ja podobnie - idę do garażu i dłubie przy swoim gruzie, nie myślę wtedy o niczym i się odcinam od pierdół i innych myśli. A w drewnie też bym chętnie podłubał, ale z czasem już krucho. Bardzo mnie sie podoba japońska sztuka obróbki drewna iid.
  • Odpowiedz