Wpis z mikrobloga

Mirki,
Na koniec redukcji (niepotrzebnie przeciągniętej) robiłem badania testa i było tragicznie - 140 ng/dL (26 lat, nie jestem otyły, nie biorę dziwnych leków itd natural)
Po ok. miesiącu nadwyżki zrobiłem ponownie i wynik się poprawił dwukrotnie choć to wciąż doły widełek - 273 ng/dL - rzeczywiście widzę poprawe dołożyłem trochę kg na sztandze i czuje sie mniej jak kapeć. Ile czasu powinno zająć zanim organizm mając do dyspozycji nadwyżkę kaloryczną unormuje sobie hormony po dłuższej redukcji? Wszelkie omegi, witaminy d cynki seleny i inne suplementuje. Staram się dobrze spać, mam ok 13% bf.

#mikrokoksy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@water-watera: Całkiem możliwe, że dopóki bf nie wróci do poziomu w którym organizm czuje się bezpiecznie to wszystko inne będzie leżeć włącznie z dokładaniem mięsa. Miałem masę i sam przed b---ą, nie byłem w stanie bez względu na fikolki budować mięsa i czuć się dobrze dopóki nie wbiłem z 18% Bf.
  • Odpowiedz