Wpis z mikrobloga

@RandomNetUser: Sądu najwyższego się nie wybiera w wyborach bezpośrednio.

Każdy prezydent od chyba 1988 miał senat i house na początku pierwszej kadencji.

A w house będą mieć jakieś 2 miejsca przewagi, w 2016 mieli jakies 40 i nie potrafili się miedzy sobą dogadać XD.
  • Odpowiedz