Wpis z mikrobloga

#famemma prawda jest taka, że to nie fame stał się jakoś drastycznie gorszy. Po prostu ten rynek jest wyczerpany. Jest to ograniczony format - ludzi nie kreci już darcie ryja - a na dobrą sprawę nie ma w tym show niczego innego co można nazwać ciekawym. Kiedyś to była nowość i dlatego była na to publika. Znanych ryjow, angażujących postaci też jest w Polsce ograniczona ilość
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dewastacja12: Całkowicie nie masz racji, oni sami zabili kurę znoszącą złote jaja szeregiem totalnie złych decyzji i zatrudnianiu pseudo sportowców którzy nikogo już nie obchodzą, do tego zatrudnianie pseudo specjalistów od PR, jakiś byłych policjantów którzy myślą że pracują dla partyjnego TVP xD ciągłe oszukiwanie widzów i wciskanie im jakiegoś gówna jak nie scamy na kryptowaluty to jakieś batony, figurki lub loterie, hamowanie wszystkiego co tylko było w tym ciekawe,
  • Odpowiedz
@ZwyklyRoman: Na dodatek jest masa sposobów na urozmaicenie tego. Ten pomysł z ringiem na konfie był spoko. Na każdą galę powinni wrzucać z dwa-trzy zestawienia z nowymi twarzami. Mogą organizować mikro event Fame dla randomowych widzów (Mowa tu o czymś w stylu bitej śmietanki itd). Zamiast tego próbowali wycisnąć jak najwięcej kasy najmniejszym nakładem pracy i zerowym wysiłkiem. Na dodatek tworzą zestawienia bazujące na dawnych konfliktach które nikogo nie interesują.
  • Odpowiedz
@dewastacja12: Tak jak mówią koledzy wyżej oni sami siebie ubili i doprowadzili do obecnej sytuacji. Zaczęli odcinać kupony i wychodzili z założenia, że po co się starać robić 2 konferencji i klika programów trwających 2h+z jednym zestawieniem na program jak można zrobić 1 konferencję, i 3 programy trwające nieco ponad godzinę i będą na nich ze 2 zestawienia. Ludzie i tak kupią bo wyrobili sobie markę ewentualnie weźmie kogoś kt
  • Odpowiedz
  • 0
No nie macie racji. Jaka walke potrzebowałby fame ogłosić żeby każdy się ucieszyl, żeby było wow? Bo wydaje mi się że już żadna nie wzbudzi takich emocji
  • Odpowiedz