Złożyłem wniosek i dostałem umowę na pociągnięcie skrzynki do działki i przyłączenie do sieci energetycznej w Tauronie, termin na wiosnę 2026, jakże by inaczej. ( ͡º͜ʖ͡º) Ponoć można się jakoś z sąsiadem umówić, żeby Tauron w sąsiada skrzynce zamontował dodatkowy licznik, do którego mógłbym się podpiąć na cele budowlane. Wiecie może jak wygląda taka procedura? Inna sprawa, że w umowie mam zapis że do daty umownej mam wyprowadzić instalację do skrzynki, żeby elektrycy mogli przyłączyć obiekt do sieci. Co, jeśli tam dalej będzie plac budowy a instalacja nie będzie pociągnięta, albo będę chciał poczekać aż postawią skrzynkę, żeby móc korzystać z prądu? #budujzwykopem #budowadomu #tauron
To oznacza po prostu, że masz mieć kabel który podepniesz do rozdzielni dociągnięty do skrzynki.
@lobo: to rozumiem, pani na infolinii ponoć mówiła, że niby można potem powiedzieć, że jeszcze się budowa nie zaczęła, ale jakoś jej nie ufam. ¯\(ツ)/¯ A co do licznika, czy to jest legalne w kontekście prądu budowlanego i tego docelowego? Dodatkowo pewnie będę potrzebował trzech faz na jakąś betoniarkę, czy coś?
@let_it_be: ja bym poszedł do sąsiada i mu powiedział, czy mi pożyczy prądu, spisujemy licznik i ja płacę całość tyle ile ma kilowatów za jego i swóje zużycie i co on na to.
w umowie mam zapis że do daty umownej mam wyprowadzić instalację do skrzynki, żeby elektrycy mogli przyłączyć obiekt do sieci. Co, jeśli tam dalej będzie plac budowy a instalacja nie będzie pociągnięta,
@let_it_be: to wtedy ci nie zamontują licznika, musisz postawić rozdzielnicę budowlaną
@JestemKaspi: to jest droższe rozwiązanie, nie? ( ͡°ʖ̯͡°) @sberatel w sensie tę tzw. skrzynkę, tak? Oni jej sami nie postawią? Muszę przyznać, że wystartowanie z budową jest strasznie mozolne..
@sberatel: Nie ograniczaj się do tysięcy, gdy możesz mieć więcej. xD Czy wiesz, że internet można wykorzystać nie tylko do oglądania patologii czy przeglądania wypoka? Jeśli nie, to teraz już to wiesz. Skorzystaj z tej wiedzy.
@sberatel: jak ziomek niemasz za sąsiada typa takiego jak @zimowyporanek to spokojnie możesz ciągnąć prąd od sąsiada. Energetyka tego nie sprawdza, serio
@zimowyporanek: zgadzam się nie tysiące, a miliony i takie są fakty. Sam tak robiłem i większość osób które znam i się budowały, jak sąsiad nie jest kimś takim jak ty to nie ma problemu.
@zimowyporanek: O jakiej kradzieży ty piszesz skoro za prąd się rozliczy z sąsiadem, a on z elektrownią... Chłopie weź pomyśl... Ty wiesz co to jest kradzież?
@zimowyporanek: Przy tobie trzeba napisać: Uwaga, nie zna definicji kradzieży, jako sąsiad nawet cukru by nie pożyczył o prądzie już nie wspominając :)
Inna sprawa, że w umowie mam zapis że do daty umownej mam wyprowadzić instalację do skrzynki, żeby elektrycy mogli przyłączyć obiekt do sieci. Co, jeśli tam dalej będzie plac budowy a instalacja nie będzie pociągnięta, albo będę chciał poczekać aż postawią skrzynkę, żeby móc korzystać z prądu?
#budujzwykopem #budowadomu #tauron
@let_it_be: To oznacza po prostu, że masz mieć kabel który podepniesz do rozdzielni dociągnięty do skrzynki.
tu się nie wypowiem, możesz zawsze z sąsiadem pogadać aby udostępnił ci gniazdko i tam licznik załóżcie na podstawie którego się rozliczycie.
@lobo: to rozumiem, pani na infolinii ponoć mówiła, że niby można potem powiedzieć, że jeszcze się budowa nie zaczęła, ale jakoś jej nie ufam. ¯\(ツ)/¯
A co do licznika, czy to jest legalne w kontekście prądu budowlanego i tego docelowego? Dodatkowo pewnie będę potrzebował trzech faz na jakąś betoniarkę, czy coś?
https://www.tauron-dystrybucja.pl/przylaczenie-do-sieci/przylaczenie/dom
@let_it_be: to wtedy ci nie zamontują licznika, musisz postawić rozdzielnicę budowlaną
@lobo: Tak nie wolno, zapłacą karę.
@sberatel w sensie tę tzw. skrzynkę, tak? Oni jej sami nie postawią?
Muszę przyznać, że wystartowanie z budową jest strasznie mozolne..
@zimowyporanek: za co niby maja zapłacić karę?
@sberatel: Przecież dałem cytat. Za to;
Uwaga, nie zna definicji kradzieży, jako sąsiad nawet cukru by nie pożyczył o prądzie już nie wspominając :)
Zakłady energetyczne niestety nie podchodzą do tego jak do cukru i patrzą na to jak korzystanie bez umowy