Wpis z mikrobloga

@Pierre_Nietzsche: W zasadzie to z Kinga najbardziej lubię Wielki Marsz, bo to nie jest książka z tego schematu tylko dystopia. Nie byłem w stanie przeczytać Christine. Za to wszystkim fanom polecam spektakl Misery w Kwadracie w Warszawie. Jakby kiedyś to mieli jeszcze zagrać, to bym chętnie poszedł znowu.
  • Odpowiedz
@Pierre_Nietzsche: Ta pasta była śmieszna za pierwszym razem. Pomijam fakt, że to zwykłe p--------o kogoś, kto przeczytał może ze dwie powieści Kinga. W końcu nawet te bardziej znane wyłamują się z tego schematu.
  • Odpowiedz
@Pierre_Nietzsche: Uwielbiam, King jest mistrzem dla mnie w kreowaniu postaci, bohaterowie żyją, są sobą. Przeczytałem wiele książek i muszę mu przyznać, że o ile nie umie kończyć książek tak tworzy najlepsze charaktery. I nie, nie jest dla mnie męczące czytanie jak Susanne w 1965 odwiedziła sklep Bill'ego na Main Street i wybierała książkę przez kolejne 40 stron
  • Odpowiedz
@HansLanda88: Pamiętam nawet jak komentowałem ten wys*yw. "4 pory roku", "Dallas 63", "Misery", "Dolores Clairbone", "Zielona mila" - to nie są nawet horrory. Wszystkie zostały zekranizowane - nawet nie trzeba czytać książki żeby się przekonać, że to p--------o. A "Wielki marsz" będzie ekranizowany. "Stukostrachy"? "Łowca snów"? Sci-fi. 7 części "Mrocznej wieży"? Fantasy. A ile jest postaci w takim "Smętarz dla zwierząt"? Łącznie z 5 na całą powieść? :D To, że
  • Odpowiedz
@furcio możesz Lovecrafta poszukać, sporo dosyć krótkich historyjek do wybadania tematu, spoko przetłumaczone, a jak znasz angielski to są na yt audiobooki np Pickman's model albo The Music of Erich Zann
  • Odpowiedz
  • 0
@amadi52

Aż bym sobie wrócił do takiego Sklepiku z marzeniami


Ja kilka jego książek przemęczyłem i nawet były spoko, ale właśnie sklepiku z marzeniami nie dałem rady dokończyć. Po 100 stronach opisów okoliczności i ruszeniu głównego wątku może w 1% się poddałem i odpuściłem dlasze czytanie
  • Odpowiedz
@Pierre_Nietzsche: jasne, schemat wielu jego powieści jest powtarzalny, ale są wsrod nich tytułu które się wybijają i nie mają nic że schematem wspólnego: zielona mila i wspomniany już shawshank, lśnienie, cykl wieży czy mój ulubiony bastion (który polecam każdemu sympatykowi post Apo).
  • Odpowiedz