Wpis z mikrobloga

W takich dniach jak ten naprawdę lubię swój introwertyzm. Relacje społeczne mam nabite w robocie - a mało mi wystarczy. Więc w weekend ukojeniem jest film, gra na steam, jakiś kurs albo malowanie. Tymczasem moja koleżanka ekstrawertyczka dostaje jawnego p-------a. Już któryś raz do mnie wydzwania żeby mnie gdzieś wyciągnąć. W tygodniu lata na jakieś spotkania tematyczne umawia się z jakimś typami na randki. A jak nie ma nikogo to świruje. W takich momentach dobrze jest być introwertykiem i odczuwać szczęście w ciszy. (ʘʘ) #introwertycy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach