Wpis z mikrobloga

Mam PS5 i nie zamierzam zmieniać na ps5 pro. Ta konsola nie jest warta takiej kasy.
Sprzęt z napędem to obecnie koszt 4500 zł. Brak napędów w sklepie w normalnej cenie: 500zł.
Moim zdanie zrobili to specjalnie. Nowa konsola bez napędu do kupienia w rozsądnej cenie.
Ta konsola za to co daje w zamian nie jest tego warta. Jest lekko podkręcona względem oryginału.
Do tego zmuszanie graczy do zakupu napędu osobno to naprawdę skok na kasę, tak samo jak i cała ta konsola ps5 pro.
Nie wiem czy wiecie, ale w Polsce gry na ps5 są najdroższe w Europie, a jak wiemy nie jesteśmy najbogatszym krajem.
Gdy zniknie napęd w ps6 i konsola stanie się tylko cyfrowa, to wówczas sony będzie sobie mogło dyktować ceny jak chce i zniknie nam rynek gier używanych, które zawsze można kupić zauważalnie taniej.
Jak przyjdzie nam płacić 500 zł za grę to przestanie to być śmieszne.
Ogółem patrząc na politykę Sony, teraz przypomina mi się premiera ps3, która czkawką odbija się Sony do dzisiaj.
Pamiętajmy żeby nie dawać robić z siebie baranów i rynek graczy może na Sony wymusić zmiany, a jeśli będziemy wszystko łykać jak małe bociany żaby, to pewnego dnia obudzimy się z ręką w nocniku.
Niestety wówczas będzie już za późno.

#ps5 #ps5pro #playstation #playstation5 #playstation5pro #sony #konsole #gry
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pawci0o myślę podobnie. Po porównaniach grafiki, ta w wersji Pro to dużej mierze wyraźniejszy krzaczek w tle. No ale tryby performance ze wszystkimi wizualnymi wodotryskami z drugiej strony potrafią zrobić przysłowiową robotę. Nie zapominajmy też o sprzedawanej osobno podstawce do ustawienia konsoli w pionie xddd
  • Odpowiedz
@Pawci0o: szkoda, że Xbox niczego konkurencyjnego nie oferuje, kiedyś to chociaż był podział na zielonych i niebieskich, to każdy starał się przeciągnąć na swoją stronę. Teraz Sony ma wolną rękę i mogą robić co chcą, ceny z kosmosu, powolna likwidacja napędów i obecna generacja nie exclusivow a remasterow
  • Odpowiedz
a jeśli będziemy wszystko łykać jak małe bociany żaby, to pewnego dnia obudzimy się z ręką w nocniku.


@Pawci0o: opie, żebyśmy my (gracze) trzymali tylko rękę w nocniku to by było cudownie. My w tym nocniku siedzimy, i oni centralnie na nas leją, a nam się to podoba... (piszę jako o ogóle graczy, nie konkretnie o sobie. Bo taka jest prawda, gracze kupują wszystkie barachło i mamy to, co mamy,
  • Odpowiedz
  • 1
Mam PS5 i nie zamierzam zmieniać na ps5 pro. Ta konsola nie jest warta takiej kasy.


Czy każdy kto nie ma ochoty kupić ulepszonej wersji PS5 czuje się w obowiązku napisać tłumaczenie swojej decyzji? xD miras, to jest po prostu ulepszone PS5, której targetem jest dużo węższa grupa odbiorców. Z punktu widzenia Sony nie ma znaczenia, na którym PS5 grasz.

Brak napędów w sklepie w normalnej cenie:500


Mamy
  • Odpowiedz
@Pawci0o Chciałbym zobaczyć raport sprzedaży gier AAA z uwzględnieniem nośnika. Ostatnie sprawozdanie Sony wskazywało, że w pierwszym kwartale 24 było to, 80v20 na korzyść wersji cyfrowych. No, ale pewnie wrzucili tam również indyki.

Czyli podążają za trendem. Nie dorzucają napędu, ale również nie usuwają takiej możliwości. Brak podstawki, to faktycznie kuriozalna sytuacja. XD

Akcjonariusze również mieli wątpliwości odnośnie sensu wypuszczenia pro. Sony twierdzi, że to konsola dla hardcorowców. Czyli dla takich,
  • Odpowiedz
@Fox7er: w drugim kwartale split physica:digital to było 30/70, już wróciło z tego rekordowego kwartału do standardowego poziomu. Ogólnie to zakupy cyfrowe są mocne, bo nie tylko indyki, ale przede wszystkim mamy całą bibliotekę gier z ostatnich 10 lat za grosze albo na dużych przecenach.

Ogólnie zestawienie gier AAA od Sony w podziale na p:s mamy dzięki leakowi Insomniac. Fizyczne wydania są bardzo mocne. Mnie ciekawi zestawienie sprzedażowe np.
  • Odpowiedz
@Pawci0o: brak wersji z napędem, to spluniecie w twarz użytkownikom PS5 i PS4. A podstawka za 200 zl to juz jakiś kosmos. Taka sama na ali jest za 30 zl.
Jeśli ta konsola byłaby w wersji z napędem, to pewnie bym kupił, ale jeśli mam teraz kupować konsole za 3500 plus jeszcze płacić jakimś cwaniakom 1000 zl za napęd warty 500, to już zbyt duże wzywanie dla mojej cierpliwości.
  • Odpowiedz
  • 2
@kojiii no ale ten napęd niedługo znów będzie za 500 zł.

Podstawka to jest najsłabsza rzecz i chyba nie do pobicia.

Z perspektywy problemów z napędem, naprawdę mogli dać wersję Pro z napędem. 2-3 stówki droższy zestaw, ale z 1 TB zamiast 2.
  • Odpowiedz
@Pawci0o Z tego co widziałem to te pro enhanced gry działają w trybie 60 klatek na takich ustawieniach graficznych jak zwykle ps5 na 30. IMO kwestia czasu jak zaczną w nowych produkcjach dawać cap 30 na zwykłym a opcja 60 będzie tylko na pro - już widziałem jakąś gierkę która jest na takiej zasadzie zapowiedziana.
  • Odpowiedz
Gdy zniknie napęd w ps6 i konsola stanie się tylko cyfrowa, to wówczas sony będzie sobie mogło dyktować ceny jak chce i zniknie nam rynek gier używanych, które zawsze można kupić zauważalnie taniej.


@Pawci0o: Początkowo będzie ból d--y fanów Sony, ale niedługo po tym i tak będą "kupować" dalej gry.
  • Odpowiedz
  • 0
Z testów, między innymi Digital Foundry wynika, że między PS5, a nowym wariantem PS5 Pro jest różnica mniejsza, niż w przypadku PS4 a PS4 Pro.
Żebym w ogóle rozważył wydatek większych pieniędzy za ten kawałek plastiku, to do zestawu trzeba by dorzucić ciekawą, dobrze zoptymalizowaną next genową grę, która zademonstruje pełną moc nowej konsoli, napęd płyt w zestawie + podstawki.
Obecnie to wygląda tak: Brak napędu. brak podstawy, brak mocy.
Jedyne co tam jest pro
Pawci0o - Z testów, między innymi Digital Foundry wynika, że między PS5, a nowym wari...
  • Odpowiedz
@Pawci0o: te szczegóły techniczne pójdą w kąt, w momencie kiedy wyjdzie GTA 6 (zapewne kosztujące 500zł) wraz z adnotacją, że optymalnie chodzi tylko na PS5 PRO.
  • Odpowiedz