[nokio]

#obligacje

Hej, kilka prostych pytań:

1. Czy wcześniejsza sprzedaż obligacji terminowych (detalicznych) zawsze jest obarczona potrąceniem regulaminowej wartości czy są od tego jakieś wyjątki? Zastanawiam się czy trzymanie oszczędności w obligacjach (muszę mieć ew. dostęp do gotówki w nieokreślonym czasie, może za pół roku, może za dwa lata) może być formą konta oszczędnościowego.

2. Czy ew. aby w sytuacji potrzeby sprzedaży obligacji żeby mieć gotówkę miałaby sens zamiana np. 3 letnich na 3 miesięczne i wtedy poczekanie do końca tego krótkiego, 3-miesięcznego okresu aby je sprzedać bez potrącenia opłaty za wcześniejszy wykup?

[PedzacaGuma]

@nokio: 1 .Tak, zawsze. Oczywiście jak dotrzymasz do końca to nie.
2. Żeby dokonać zamiany, musiałbyś sprzedać najpierw 3-letnie z czego potrącą Ci karę.

Ogólnie tak, opłaca się bardziej gdyż jest wyższe oprocentowanie od zwykłych lokat. Odsetki są naliczane codziennie, a nie jak na lokacie co miesiąc. Jeśli wycofasz środki zanim "zarobisz" na karę za zerwanie (np. pilna potrzeba za tydzień) to dostajesz całe 100zł czyli nie da się stracić

[nokio]

@PedzacaGuma: Dzięki! Właśnie to jest dla mnie niejasne. Odsetki naliczane są codziennie ale kapitalizują się raz w roku?

Czyli niższy koszt przy zamianie i tak nie wyklucza potrącenia za wcześniejszy wykup - OK, tego nie wiedziałem, myślałem, że przy zamianie nie dość, że mamy "promocję" to jeszcze nie potrącają za wykup.

Czyli np. w przypadku 3 letnich stałoprocentowych na 5.95% - w zaokrągleniu 0.016% dziennie, a potrącenie to 1% czyli w

[PedzacaGuma]

@nokio:
Czyli niższy koszt przy zamianie i tak nie wyklucza potrącenia za wcześniejszy wykup - OK, tego nie wiedziałem, myślałem, że przy zamianie nie dość, że mamy "promocję" to jeszcze nie potrącają za wykup.

Niższy koszt przy zamianie, ale z tego co wiem dotyczy to sytuacji jak dotrzymasz np. 3letnie do końca i będziesz chiał kupić 3letnie ponownie. Ale tu może ktoś rozwinie jeszcze bo sam takiej sytuacji jeszcze nie miałem.

"Czyli

[nokio]

@PedzacaGuma: No właśnie, dlatego zdecydowałem się zapytać, jeszcze raz dzięki. Tak trywialnie mówiąc, odpisując mi w kilka minut zaoszczędziłeś mi pewnie z godzinę szperania po internecie :) Oczywiście, miałem na myśli oszczędności z grubsza, na ROR zawsze coś tam leży na spontaniczne sytuacje.

Jestem już w połowie książki Samołyka i tam właśnie przeczytałem, że obligacje są bezstratne więc zapaliła mi się lampka w głowie - jak to? Przecież jest potrącenie

[PedzacaGuma]

@nokio: dużo wątków Mateusz wyjaśnia na swoim blogu :)

[broker]

@nokio zamiany obligacji można dokonać tylko w momencie, gdy się kończą. Kapitału w przypadku obligacji nigdy nie tracisz, a co najwyżej odsetki.

[nokio]

@broker dzięki!

[murinius]

jak dobrze liczę po 2-2,5 miesiącach jeśli planujesz zerwać wcześniej-zarabiasz

@broker: @PedzacaGuma chyba odwrotnie. jeżeli opłata wynosi 1% to po 2 miesiącach odsetki wyniosą +-1% czyli jak sprzedasz wczesniej to wychodzisz na 0 a jak później jak to tracisz ten 1% odestek i zostaje Ci tylko nadwyżka. Czyli efektywne oprocentowanie będzie 4.95 zamiast 5.95%?

[PedzacaGuma]

@murinius: stąd "-" :P, ale tak, jest tak jak napisałeś

[murinius]

@PedzacaGuma: przy obecnych ofertach banków obligacje nie mają dużego sensu chyba że ktoś ma kilka milionów do zamrożenia.

[PedzacaGuma]

@murinius: jak kogoś interesuje skakanie z kwiatka na kwiatek to faktycznie, można zakładać konta po 10 bankach i wkładać na lepsze oprocentowania, ale to wymaga czasu

[broker]

@murinius oferty promocyjne banków są najczęściej ograniczone kwotowo do 20-50k i czasowo do 3-4 miesięcy.

[murinius]

@broker: vw bank masz do 200k na 7% i lokaty 6.5% do 2mln nawet na rok, w pekao 200k na 7% na pół roku albo velobank 300k 3 mies. wiec wiadomo ze trzeba zrobic przelew raz na jakis czas ale wychodzi duzo lepiej niż obligacje.