Kupowałem dziś kilka rzeczy w Leroy Merlin. Przy kasie samoobsługowej przy jedenej rzeczy nie było kodu kreskowego a już miałem wszystko naliczone. Nieopodal stał pan ochroniarz ok 70 lvl (wiadomo jacy są ciecie w tym wieku - lekko nie na tym świecie, często inwalidzi) i proszę, żeby popilnował mi zakupów a ja skocze wymienić produkt na taki z kodem. Jak przychodzę to cieciu zadowolony
A przepraszam Pan to jakiego jest pochodzenia? hihi
Odpowiadam, że jestem stąd z Warszawy.
"A bo Pan to tak wygląda że myślałem, że jakiś Grek albo Włoch"
Mnie zamurowało. To pewnie przez to, że przyciemniam sobie włosy szamponem koloryzującym z Rossmana. Szkoda, że #p0lka nie widzi we mnie tego Włocha. Pierwszy raz w życiu to usłyszałem a karnacje mam jak papier. #przegryw #blackpill #blackpillraw
Odpowiadam, że jestem stąd z Warszawy.
Mnie zamurowało. To pewnie przez to, że przyciemniam sobie włosy szamponem koloryzującym z Rossmana. Szkoda, że #p0lka nie widzi we mnie tego Włocha. Pierwszy raz w życiu to usłyszałem a karnacje mam jak papier.
#przegryw #blackpill #blackpillraw
źródło: leroymerlin
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora