Wpis z mikrobloga

Przeglądałem dzisiaj przez chwilę threads (Facebookowa kopia Twittera) i bardzo uderzyła mnie jedna rzecz: masa ludzi obwinia wyborców o zwycięstwo Trumpa. Wyzywa, deprecjonuje, Ci co bardziej oryginalni obwiniają o to ludzi, którzy nie poszli głosować. Praktycznie nikt nie mówi nic o samych politykach partii demokratycznej. Zupełnie jakby zapomnieli, że to władze są dla ludzi a nie ludzie dla wladzy¯_(ツ)_/¯. Demokraci nie byli w stanie przekonać ludzi do swojego programu, więc to oni są winni przegranej, nikt inny. Może wyciągną wnioski i następnym razem będą się bardziej wsłuchiwać w głos ludu i zaproponują jakieś konkretne rozwiązania problemów, które trapią zwykłych ludzi (bo jest masa spraw, które łączą wyborców demokratów i republikanów) i skupić się na tym zamiast na kwestiach dzielących społeczeństwo.
#wyboryusa
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jezus_z_Galileii: Wychodząc na jajogłowych boomerów, którzy są nudni i nie potrafią nic atrakcyjnego? ¯\(ツ)/¯
Trudno jest dotrzeć z bardziej ambitnym przekazem do mas, które są już przebodźcowane, bo masy albo się tym znudzą, albo uznają za protekcjonalizm. Jak wytłumaczysz amerykańskiemu redneckiemu chamowi, któremu radość sprawia celowe kopcenie z rur wydechowych pickupa dymem na innych, żeby "zademonstrować swoją wolność", że to co robi jest idiotyczne? Kiedyś poważna konserwa się od tego
  • Odpowiedz
no to w takim razie uznajemy demokrację za przeżytek i wracamy do autorytaryzmu?


@Jezus_z_Galileii: No niestety mam wrażenie, że dopóki cham trzymany był w pewnej nieświadomości, w epoce mediów jednostronnych w których nie miał za bardzo okazji się wypowiedzieć dopóki nie zdobył pewnych szlifów, to ta demokracja paradoksalnie funkcjonowała tam gdzie oczywiście istniała dużo lepiej. Ta epoka się skończyła i już raczej nie wróci ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz