Wpis z mikrobloga

Mam problem. Szukam gravela i myślałem by kupić coś droższego, tak w granicach 5-6 tys. PLN, ale zrewidowałem swoje wymagania pod kątem tego, że zazwyczaj na rowerze jeżdżę jak jest ciepło i jest słońce. Aktualnie na moim rowerze crossowym jeździłem w sezonie plus minus 1500 km. W związku z tym pytanie. Romet Aspre 2 albo Kross Esker 4.0 albo 5.0 to odpowiednie modele do tego typu wymagań? Czy jednak w półkę niżej powinienem celować? Dzięki za pomoc #gravel #gravelove #rower
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BArtAS94: generalnie z rowerami (i właściwie większością rzeczy) jest tak, że im droższe, tym z reguły będzie lepsze jeśli będziemy porównywali produkty podobnych marek.
Nie ma zasady, że nie możesz mieć roweru droższego niż X, kiedy jeździsz 1500km. Nie ma też zasady, że nie można jeździć większych dystansów tanim rowerem.
Kup taki rower, żeby Ci się podobał, żebyś z przyjemnością na niego siadał i taki na który Cię stać. Rometem
  • Odpowiedz
coś droższego, tak w granicach 5-6 tys


@BArtAS94: coś droższego to raczej karbony >10k, 5-6k to gravele z hudrauliką, poniżej masz hamulce na sznurek (w sensie mechaniczne). Jak Cię stać i planujesz te parę lat pojeździć to wg mnie warto z lepszymi hamulcami ale jeśli nie masz ciśnienia na jeżdżenie to mechaniki mogą wystarczyć (będą słabsze niż w Twoim crossie, chyba że masz jakiś zabytek na szczękach).

Z peperka: https://allegro.pl/oferta/rower-gravel-kellys-soot-50-grx-roz-l-14891900515
  • Odpowiedz
  • 0
@Androo dużo osób chwali ten model, ale muszę podejść do sklepów z rowerami Rometa, bo mam 174 xd wzrostu i do końca nie jestem przekonany jaki rozmiar ramy będzie dla mnie odpowiedni
  • Odpowiedz
  • 0
@pp93 wiadomo, im lepsze to droższe, ale z drugiej strony to lepiej kupić taki rower, którego potencjał się wykorzysta i będzie optymalny pod względem kosztów. Jestem osobą, która szanuje pieniądze i modele Aspre w jakiś sposób przemawiają do mnie, ale jednak mam z tyłu głowy to, że nie robię 3000 km w sezonie w zmiennych warunkach atmosferycznych :D
  • Odpowiedz
  • 0
@MoonlightSh a hydrauliczne są drogie w utrzymaniu? Jak to wygląda względem linek? Planuje jednak jeździć po dość równym terenie (wyjazdy w góry itp. Nie wchodzą w grę), więc nie wiem czy wykorzystam potencjał hamulców hydraulicznych
  • Odpowiedz
@BArtAS94: przy Twoich dystansach można powiedzieć że będą bezobsługowe. Wiadomo, że raz na jakiś czas powinno się wymienić klocki i płyn ale przy tych przebiegach to jak raz na dwa/trzy lata dasz do serwisu (na wymianę płynu, wymiana klocków to łatwizna i nie warto za to płacić).
Hamulce na linkę trzeba regulować bo najczęściej jeden klocek jest nieruchomy. Do tego raz na jakiś czas wymiana pancerzy i linek, częściej jeśli
  • Odpowiedz
a hydrauliczne są drogie w utrzymaniu? Jak to wygląda względem linek? Planuje jednak jeździć po dość równym terenie (wyjazdy w góry itp. Nie wchodzą w grę), więc nie wiem czy wykorzystam potencjał hamulców hydraulicznych


@BArtAS94:
Hamulce hydrauliczne są obiektywnie skuteczniejsze niż mechaniczne, ale nie słuchaj p---------a turdefransów, że z mechanicznymi rozbijesz się na pierwszym zakręcie.

Koszty serwisu hamulców zarówno hydraulicznych jak i mechanicznych są, w mojej opinii pomijalne. Serwis jednych i drugich
  • Odpowiedz
Planuje jednak jeździć po dość równym terenie (wyjazdy w góry itp. Nie wchodzą w grę), więc nie wiem czy wykorzystam potencjał hamulców hydraulicznych


@BArtAS94:

Potencjał hamulców zawsze wykorzystasz, nawet w rowerze do jazdy po
  • Odpowiedz
@monty16k: @BArtAS94
ja tylko dorzucę że napęd 1x jest ok jeśli kupujesz mądrze raczej wyższe grupy z dużym zakresem. ja mam 1x zębatka 40 i z tyłu 10-44. zakres idealny na większość pagórków, krótkich gór i szos. Jednak tańsze grupy ten zakres mają dość mały i faktycznie może zabraknąć najczęściej dużej tarczy. Jednak można posiłkować się wymianą przedniej zębatki na mniejszą. Ważne jest też stopniowanie tylniej kasety.
  • Odpowiedz
@BArtAS94 nie ma za co Mireczku, wybierz coś fajnego i trzaskaj kilosy :)

Serwis jednych i drugich zrobisz sobie w domu.


@krdewra: serwis mechaników jak najbardziej, potrzebne są tylko podstawowe narzędzia ale hydrauliki to już trzeba mieć płyn, ucinaczki do przewodów, praskę, zestaw do odpowietrzania i trochę więcej umiejętności. Przy niektórych klamkomanetkach można uszkodzić gwint przy montażu oliwki i wtedy koszty robią się dramatyczne.
  • Odpowiedz
@BArtAS94: zobacz sobie czy pasuje ci taka geometria bo w aspre jest dość mocna sportowa. Można powiedzieć że to już taka szosa z oponami 37mm.

Też nie staraj się nakręcać tylko bierz za tyle jaki masz budżet. Ja zakupiłem aspre bo była promka -20%.

Za ponad 4400 ciężko kupić gravela z hydraulikami i na pełnym grx. Za 600zl kupisz pedaly i buty spd oraz lamki i się zamkniesz w 5000zl.
  • Odpowiedz
@BArtAS94: Nie, od 2024 jest 2 generacja. Różnią się paroma detalami, jak geometria, opony , kable schowane. 1sza generacja ma na górnej ramie charakterystyczny garb, po tym najłatwiej rozpoznać
  • Odpowiedz