Aktywne Wpisy
Idziemy na katastrofę demograficzna, a w mediach cisza. Czy ktoś z rządzących ma w ogóle świadomość co nam grozi? Czy jakieś kroki są podejmowane? Ktoś coś wie?
Ja wiem ze sprawą jest skomplikowana i wymaga systemowego rozwiązania, no ale coś trzeba robić w te stronę.
W mojej ocenie trzeba totalnie zreformować rynek mieszkań, rozpocząć szeroką kampanie promująca macierzyństwo a nie robienie kariery. I zacząć w końcu pompowac kase w młodych ludzi i
Ja wiem ze sprawą jest skomplikowana i wymaga systemowego rozwiązania, no ale coś trzeba robić w te stronę.
W mojej ocenie trzeba totalnie zreformować rynek mieszkań, rozpocząć szeroką kampanie promująca macierzyństwo a nie robienie kariery. I zacząć w końcu pompowac kase w młodych ludzi i

mickpl +207
Ale to jest chrzanienie, że młodzi Polacy nie decydują się na dzieci, bo sprawa kulturowa.
To też. Ale trzeba mieć serio mocne klapki na oczach, żeby nie wiedzieć, że ogromnym problemem jest dostęp do mieszkań. Para przed 30 jest totalnie priced out jeśli chodzi o mieszkanie "pod dzieci" czyli minimum 80 metrów i blisko do pracy.
Racją stanu jest jak najszybsze dostarczenie dużej ilości państwowych mieszkań pod tani najem dla młodych par, które decydują
To też. Ale trzeba mieć serio mocne klapki na oczach, żeby nie wiedzieć, że ogromnym problemem jest dostęp do mieszkań. Para przed 30 jest totalnie priced out jeśli chodzi o mieszkanie "pod dzieci" czyli minimum 80 metrów i blisko do pracy.
Racją stanu jest jak najszybsze dostarczenie dużej ilości państwowych mieszkań pod tani najem dla młodych par, które decydują
Kangurzyca o wszystko i zawsze ma problem. Wiecznie coś jest nie tak, tu wody nie dostała, tu pokój ma drzewa, tu mówi, że można składać zamówienie i jak jej Boczek mówi aby składała pierwsza to jest jednak niegotowa XD Na wszystkie powyższe sytuacje reaguje z tą swoją irytującą mimiką i wzdychaniem "NO ECH NO DOBRA", albo "NO JA TO NIC NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ" (choć japa jej się nie zamyka) XD. Będąc z kimś takim 24h przez te 14 dni w końcu macie dość zamykacie się itd. Dużo osób jej broni, że zagadywała a Boczek nic nie odpowiadał, ale dlaczego miałby wchodzić z nią w dyskusję skoro wiecznie jest problem. Dziś pierwszy raz nie zrobiła spiny o łódkę, choć pewnie gdyby była łódka to by gadała, że jest zimno i że ona nie może nic powiedzieć.
#slubodpierwszegowejrzenia
A co do jej zachowania w stosunku do Boczka - zobacz, że bardziej stabilne emocjonalnie pary robiły dymy. Myślę, że to trudne spać w łóżku z kimś kto Ci się w ogóle nie podoba, a co dopiero robić to przez miesiąc
@bulba1605: no na pewno ktoś się będzie j---ł w naprawe prawie 40 letniej baby której nic nie pasuje i jest nieatrakcyjna i właściwie mało co wnosi do związku xD