Aktywne Wpisy
Karacol +1235
Kiedyś byłem na dniu próbnym w Januszeksie, typ co się mną zajmował ciągle wołał na mnie młody a przedstawiłem mu się już dwa razy, zaczęło mnie to irytować więc postanowiłem na niego mówić stary.
On się oburzył i mówi, że nie mam dla niego szacunku, ja mu powodzialem, że mam taki sam jak on do mnie, coś zaczął mi gadać, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć, to mu odpowiedziałem by się starał
On się oburzył i mówi, że nie mam dla niego szacunku, ja mu powodzialem, że mam taki sam jak on do mnie, coś zaczął mi gadać, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć, to mu odpowiedziałem by się starał
WielkiNos +589
- Jak dla mnie sprawa jest już dawno przesądzona. Wybory w USA są w tej chwili na szczycie drabiny eskalacyjnej co prowadzi do implozji w krótkim terminie. Jestem obecnie po bardzo bliskich rozmowach z moimi kolegiami z USA, którzy są jedno myślni. Oboje kandydanci są w stanie pieredyszki posiadając po 50% szans na wygranie. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że trump, albo harris w tych wyborach po prostu wygrają.