Wpis z mikrobloga

  • 2
Gdzie sos trzosnkowy? ( ͠° °)


@kiszony_Pomidor: ne ma bo z kupnych to chyba nigdy nie trafiłem na smaczny, a do swojego nie mam produktów (prócz własnego czosnku ( ͡ ͜ʖ ͡)). :P
  • Odpowiedz
  • 1
Kurde boczek wędzi się już 25h godzinę i koloru dalej nie ma takiego jak lubię ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@kiszony_Pomidor: a gdzie ci się spieszy? Przecież nie ucieknie. ( )
  • Odpowiedz
@Krupier: Mój szef powiedziałby, że to nie pizza (skracając - z powodu składników jak oliwki i sos pomidorowo-paprykowy oraz jalepano i kabanosy oraz ich zagęszczeniu na cieście) - ale ja zaakceptuję - bo wygląda smakowicie. Pamiętam, jak przyszedł raz do kuchni klął i prawie wyrywał sobie włosy z głowy bo klienta zamówiła pizzę i zażyczyła sobie w niej pomidorów. Toż to profanacja! Jaby usłyszał o ananasie to by zawału dostał
  • Odpowiedz
  • 1
@Krupier bardzo podobna stylem do Twojej, swego czasu popularna na wypoku a widzę, że konto masz tu nie od dziś. Nieważne, na pewno jest zarąbista. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Krupier:

sos pomidorowo-paprykowy


A skąd taki? Ja czasami sobie robiłem mieszając ajvar z jakimś lidlowym "basilico" (byle nie bolognese) do iskender kebap, ale może jest coś lepszego niż mój erzac.

I tak właśnie wpadłem na pomysł, że może bym sobie zrobił pizze na jakimś cieście chlebowym/pinsie, z sosem pomidorowo-paprykowym, mięsem kebabowym, jogurtem greckim i roztopionym masłem. Choć pewnie wyjdzie z tego jakiś dramat ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz