Wpis z mikrobloga

macie może kogoś do polecenia kto doradziłby, jaki zegarek kupić stricte inwestycyjnie?


@drcwkk: zegarków, na których na pewno byś zarobił, nie jesteś w stanie kupić ot tak, po prostu, jako random który sobie wymyślil że w ten sposób zainwestuje.
każdy, kto będzie ci doradzał inaczej, wciskał jakieś limitowane edycje które niby "na pewno urosną", albo rolexy z drugiej ręki, to ściemniacz.

nie ma za co.
  • Odpowiedz
gdzie ich szukać w takim razie?


@drcwkk: no w sklepach. po prostu ich nie kupisz, bo są "zarezerwowane" dla tych, którzy w tych sklepach wydali już miliony. randomowi z ulicy nie sprzedadzą Patka Nautilusa czy Rolexa DD.

nie masz wrażenia że twój plan byłby trochę zbyt prosty? to tak jakby pytać na forum do inwestowania "hej, polećcie mi jakieś akcje które na 100% będą rosnąć".
  • Odpowiedz
@drcwkk: inwestycyjnie to wyszła limitowana seria Tudorów z brązu. Można je kupić na miejscu tylko w niektórych salonach, najbliżej chyba we Włoszech. jakieś 30k niecałe na polskie chyba, tylko byś musiał faktycznie nie nosić. Ja inwestycyjnie kupuję rolki nówki z foliami bo wiem że nie będzie mnie kusiło żeby cygańskie g---o rozpakować. Do tego Rolexy są najbardziej płynne. Zegarków się nie kupuje za bardzo żeby na nich zarobić - raczej
  • Odpowiedz
Ja inwestycyjnie kupuję rolki nówki z foliami bo wiem że nie będzie mnie kusiło żeby cygańskie g---o rozpakować.


@Adolf_HODLer: Rolexów nie sprzedają w foliach, zdejmują je przy zakupie. własnie po to żeby fliperom zycie utrudnić. przestań farmazonić.
  • Odpowiedz