Wpis z mikrobloga

Niesamowite jest to że w 2006 roku Bethesda wydając Obliviona była jakimś p---------m PIONIEREM GAMINGU. Ten tytuł stał się wyznacznikiem tego jak mają wyglądać otwarte światy w grach.

Żyjące miasta z funkcjonującymi wedle własnego harmonogramu NPCami, system fizyki pozwalający łapać oraz przenosić przedmioty z półek jak i odpowiadający za efektowne ragdolle przeciwników, w pełni udźwiękowione dialogi dla wszystkich postaci, rozbudowany kreator wyglądu protagonisty, nowatorska mechanika szybkiej podróży, znaczniki questów które stały się standardem w branży czy nawet te przeklęte płatne DLC w postaci "zbroi dla konia".

Ta gra wyprzedzała swoje czasy i teraz po 18 latach mamy Starfielda który bazuje na tych samych mechanikach i nie oferuje praktycznie nic ponadto poza kreatorem baz/statków kosmicznych (kreator opracowali w Fallout 4) a w wielu aspektach wręcz cofnął się w gamingowym rozwoju.

#oblivion #skyrim #theelderscrolls #starfield #fallout #bethesda #gry #grypc #pcmasterrace #gimbynieznajo
Larsberg - Niesamowite jest to że w 2006 roku Bethesda wydając Obliviona była jakimś ...

źródło: temp_file4666118640307297002

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 16
@Larsberg: +1 byczq. Morrowind był dla mnie zbyt "otwarty", tzn. nie wykluczam, że część uber-graczy miała z tego fun, ale no było trudno. Skyrim z kolei był już nowoczesnym tworem. Oblivion był za to idealnym wyważeniem wszystkiego i bardzo dobrze wspominam, chociaż osobiście nie przeszedłem do końca, ale to dlatego, że zacząłem grać w niego na koniec mojej nastoletniej ery gracza i po prostu naturalnie przerwałem rozgrywkę. Ale całkiem dobrze
  • Odpowiedz
@Larsberg gracze płacą za nowe tektury i teksty wygenerowane przez AI (komputer lub Hindusa).

Czemu to przechodzi? Bo młodzi nie znajdą starych gier i to co było innowacyjne dla starych graczy, to nowi widzą to teraz pierwszy raz.
  • Odpowiedz
@Larsberg Gra, która mi pomogła przetrwać trudny czas. Gra, w której spędziłem lekko 1500h. Gra tak sztywna, że idzie zęby połamać. GRA.

PS. Starfield to Oblivion w kosmosie i to mnie w------o mocno xD
  • Odpowiedz
@Mowi Morrowind był super, wg mnie oblivion to krok wstecz w dużej ilości aspektów i zawsze jednak lepiej będę wspominać Morrowinda.

Jednakże obiektywnie rzecz ujmując. Różnica jest taka, że Morrowind (rok temu przeszedłem na nowo z wszystkimi dodatkami) jest praktycznie niegrywalny. Świat jest martwy, walka jest do kitu oraz backtracking (nawet ja nie mogłem tego zdierżyć i podróżowałem przez kod setspeed->1000) Przez nostalgię mi się dobrze w Morrowind a grało, ale
  • Odpowiedz
  • 0
@Silklash no i właśnie o to mi chodzi. Nie sztuka zrobić tak jak w Morrowindzie, że musisz być na serio zaparty w sobie żeby chcieć to przejść drugi raz z własnej woli. Nie zrozum zle, to nie zarzut, tylko chodzi o to, że trzeba znaleźć idealne wyważenie i Oblivion to ma
  • Odpowiedz
  • 2
@WaltherW Będą na tym samym silniku bo Bethesda stała się zakładnikiem modów xD

Otwartość ich gier polega właśnie na tym że można sobie je dostosować wedle upodobań dzięki modom a zmiana silnika pogrzebałaby cały ten dorobek społeczności tworzony przez lata dlatego że moderzy znają ich silnik jak własną kieszeń a na innym nie zrobili by absolutnie nic.
  • Odpowiedz
@Mowi Morrowinda ogrywałem w 2004 roku pierwszy raz jak kompa dostałem i to była moja pierwsza gra, którą namiętnie męczyłem. Dlatego nie mogę doczekać się skywinda.
  • Odpowiedz
  • 0
@Silklash: To chyba się nie doczekasz biorąc pod uwagę jak zazwyczaj kończą takie projekty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do samego Morrowind to dziś można by go mechanicznie unowocześnić dzięki modom.

"Next Generation Combat" - sprawia że walka działa na zasadach Obliviona (zawsze trafiasz podczas machania mieczem)

Na szybką podróż masz "Andromedas Fast Travel" który pozwala teleportować się do miast przy znakach drogowych.
  • Odpowiedz
@Larsberg: Od czasów Skyrima byłem hejterem bethesdy. Ile to się naprodukowałem jakie to archaiczne, drewniane i c-----e.
A mimo tego jak siedzę w pracy to mam takie myśli jak dziecko co będę robił jak wrócę i odpalę Fallouta 4.
Wszytkie The last of usy i inne "peaki" gamingu mnie znudziły po kilku godzinach grania ale to toporne g---o wciąga jak nic xD
Todd jaki jest taki jest ale coś tam
  • Odpowiedz
  • 0
@xloginlogin123: Toporne g---o? Fallout 4 akurat nie jest w ogóle toporny bo o dziwo zrobili mega przyjemny gunplay. Skyrim dla mnie ma najgorszy system walki dlatego nie mam ochoty do niego wracać.
  • Odpowiedz