Wpis z mikrobloga

Mam możliwość zakupu Volvo V70 z 2006 roku, D5 185km pod maską, skrzynia automatyczna, 300 parę kkm nalotu. Auto w jednej rodzinie od 2009 roku, chłop latał tym do Szwajcarii do pracy więc podobno musiało być zadbane fest, olej w skrzyni regularnie wymieniany, cepik i wszystkie inne carfaxy czyste, jedna rysa na błotniku i obcierka zderzaka. 2kkm temu przeszło serwis za 4k pln, hamulce, oleje, filtry itp. Prawię nowe opony wielosezon Nokiana. Mogę brać na skp, aso czy co tam mi się podoba. No i teraz pytanie czy jak wszystko byłoby git to warto za to dać 22k pln? Drugie pytanie, czy w ogóle jest sens brać to do sprawdzenia na specjalistyczny serwis czy zwykłe skp starczy? Proszę o merytoryczne odpowiedzi, ja wiem, że to stare auto, ale zawsze takie chciałem i nie chcę kupić jakiejś miny albo dać się zrobić jelenim na cenie zakupu.
#samochody #motoryzacja #volvo #pytaniedoeksperta
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@st_anger6 d5 fajne silniki, mają pare bolączek ale do ogarnięcia. Troche malo ekonomiczne spalanie, automaty troche mulowate, dosć odporne ale przy 300k nalotu może być różnie... Ogólnie fajne autko. Czy za tą cene warto? A jestes w stanie tyle za nie dac? Musisz sam sobie odpowiedziec.
  • Odpowiedz
  • 0
@st_anger6 jeżeli nie bierze oleju (2006 r ma wadę pierścieni olejowych i potrafi łykać 1 l na 1000 km) to warto się nim zainteresować, ale za 22 k to musi być jakiś super stan wizualny i super wyposażenie. Realna wartość normalnie utrzymanego i wyposażonego egzemplarza to ok. 15 k
  • Odpowiedz
  • 0
@open_or_die jakie inne auto kupię za 22k w podobnym standardzie? P2 w przedziale 10-15k to są gruzy co miały kilkunastu właścicieli, z nalotem >450kkm, P3 w przedziale 20-25 podobnie. Spróbuję to jeszcze stargować i tak
  • Odpowiedz
  • 0
@swital o defekcie pierścieni nie wiedziałem, dzięki, zaraz się o tym poinformuje. Wersja wyposażenia summum, jasne skóry, elektryka w fotelu, kiera z multifunkcją, navi (to i tak na kij potrzebne), radio ma to lepsze z Dolby coś tam, ksenon. Wizualnie bardzo ładnie poza tymi dwoma mankamentami
  • Odpowiedz
@st_anger6: zależy czego oczekujesz.
Za 22 tys bez problemu dorwiesz np citroena c5 x7 z 2.0 hdi. Ma swoje bolączki jak to francuz ale silnik jest trwały i oszczędny, automaty aisina raczej trwałe i nie są mułowate, a wyposażenie raczej bogate. Nawet w podstawowych dieslach zdarzały się masaże itd.
  • Odpowiedz
@st_anger6 w tym budżecie raczej złapiesz 2.5t. Dlatego starguj trochę i bierz, bo to dobre auto.

Ma skrzypiące plastiki (i w ogóle całe trzeszczy). Sprawdź doły drzwi, bo była wada fabryczna i bywa ram ruda. Może być potrzeba zdjęcia uszczelki na dole, aby to sprawdzić (łatwo się to robi).
  • Odpowiedz
@st_anger6: Trochę sporo mi się wydaje, aczkolwiek czasem przeglądnę jakieś XC90 i wiem, jakie ceny stare Volva potrafi osiągać.

Sam mam pokrewne Volvo S80 z 2004 roku. Kupiłem go w 2017 z przebiegiem ~295 tys. km. z bardzo bogatym wyposażeniem z ciekawostek mam np. podwójne, klejone szyby, czujnik deszczu, ogrzewanie postojowe webasto, tapicerkę pół skóra, pół alcantara. Silnik T6 czyli 2.9 z dwoma turbinami o mocy 272KM i dałem wtedy
  • Odpowiedz
  • 0
@Golfinho 2.5T to by mnie zbankrutowało przez tankowanie xd wiem, że gaz lubią, ale założenie instalacji na 5 garów trochę kosztuje więc finalnie za auto 30k wyjdzie. No i też tam były bolączki z siadaniem tulei cylindrów. Dzięki, sprawdzę.

@Horvath 14k teraz to się mało wydaje, ale w 2017 to chyba niezła suma była. Nie mam już poczucia wartości pieniędzy sprzed tej całej instalacji. Jaką masz skrzynie w tym S80?
  • Odpowiedz
@st_anger6: Ja mam tego słabego automata 4 biegowego. Dużo opinii o nich, że się sypią jak domki w Czeczeni, ale ja odpukać nie miałem żadnych problemów z nią. Być może poprzedni właściciel ją ogarnął. Jest wolna i długo, bo nie można powiedzieć, że nie, ale akurat mi to nie przeszkadza, w końcu to limuzyna a nie wyścigówka. Mam instalację LPG od jakiś 60 tys. km i żadnych problemów. Instalacja firmy
  • Odpowiedz