Wpis z mikrobloga

@videl49: później łyżwy nie naostrzone, mógł coś co bardziej zna - mimo że sam mówił że chciał żeby to ona się uśmiechała i jest gotów wyjść ze swojej strefy komfortu. Straszna baba
  • Odpowiedz
Stawiałabym na kompleksy z przeszłości. Też tak czasem mam i strasznie tego w sobie nie lubię. Potrafię być złośliwa i kąśliwa bo nagle przypomni mi się coś co mnie bolało w przeszłości. A potem jest mi wstyd, co odwalam :)
  • Odpowiedz