Wpis z mikrobloga

Może ktoś miał podobny problem z #telefony i akurat uda mi się znaleźć rozwiązanie.
Przypomniałem sobie że na starym telefonie mam zdjęcia z wypadu ze znajomymi, których nie mam w chmurze. Chciałem odpalić stary telefon, wrzucić na dysk brakujące zdjęcia, a później do chmury, ale... pojawił się problem...
Otóż, stary telefon nie chce się uruchomić. Myślałem ok, leżał prawie 2 lata w szufladzie to pewnie trzeba go naładować i problem się rozwiąże, ale okazuje się że nie tym razem bo telefonu chyba nie da się naładować.
Gdy podpinam kabel to na moment pojawia się ikona ładowania(bateria), po chwili gaśnie, telefon próbuje się uruchomić bo pokazuje się logo #xiaomi (tak, wiem...) bo to telefon tej marki, po chwili gaśnie... znowu się pojawia logo... gaśnie... i cały cykl trwa do momentu aż nie wyjmę wtyczkę z telefonu.
Myślałem że może coś tam nie styka i inny kabel lepiej sobie poradzi, ale próbowałem 3 różnych kabli i efekt jest taki sam.

Jak nie uda mi się uruchomić telefonu to świat mi się nie zawali, ale pomyślałem że jest tutaj jakiś ekspert rodem z elektrody i podpowie co mógłbym jeszcze spróbować żeby jakoś awaryjnie odpalić telefon. Jakaś magiczna kombinacja przycisków albo coś.
Próbowałem jeszcze powietrzem sprężonym przeczyścić wejście, ale bez rezultatu.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Snuff miałem podobny problem.
Spróbuj tak: wkładasz kabel, pokazuje się ikonka ładowania to szybko wyciągasz kabel i przyciśnij przycisk zasilania jak tylko zawibruje od razu włóż kabel z powrotem.
Mi w redmi 8 pomogło
  • Odpowiedz