Wpis z mikrobloga

Z takich kebabowych ciekawostek, to gdyby ktoś się wybierał do Neobab na Reja, lokalu który przez długi czas cieszył się dość mocną pozycją i gwarantował jakiś tam poziom smaku, to zawiadamiam że niestety ostatnio mocno podupadł - do tego stopnia, że ostatni raz jak tam byłem to box z mieszanym mięsem był w zasadzie niejadalny. Kurczak miejscowo o konsystencji zapałek xD a „cielęcina” jak oni to nazywają, smakowo idzie obecnie w kierunku dość ordynarnej i parszywej kuli. Sosy mega słone, całość niestety niedobra

W ostatnim tygodniu byłem też w Sultan Express na Jedności, kebab w bułce był bardzo dobry. Mięso świeże zarówno kurczak jak i „wołowina”, cieniutko cięte, świeże warzywa, chrupiąca, gorąca bułka, generalnie jak na kebab z kuli mocy to jest imho absolutny top. Jakiś czas temu w innej dyskusji ktoś zarzucił, że walą tam dużo obleśnej kapuchy - aktualnie zdecydowanie tak nie jest - jedyna kapusta obecna w tym kebabie to świeża, cienko pokrojona kapusta czerwona i wcale nie dają jej dużo. Sosy dobre, ostry mógłby być trochę ostrzejszy ale i tak całość w swojej kategorii oceniłbym na 9/10

Po długim okresie przerwy byłem też wczoraj w Piri PIri na Klecinie, z takich ciekawostek to mają w menu pizzę neapolitańską xD i ludzie ją zamawiają. Nie wiem jak smakuje, ale wygląda przeciętnie. Zamówiłem box z mieszanym „wołowina” i „karkówka” (pic rel); odniosłem wrażenie, że mięsa było mniej niż kiedyś (jadłem tam ten box wcześniej ze 3 razy). Całościowo wypada nieźle aczkolwiek to drugie mięso nazywane „karkówką” było dość gumowate i drugi raz bym go nie wziął, wolałbym już chyba kurczaka. Piri Piri to generalnie dość syfiasty kebab, ale mi on smakuje..

Na koniec Moon Kebab na Jedności, gdzie zdarzyło mi się zgarnąć późnym wieczorem mały kebab na cienkim cieście. Skwituję go bardzo krótko - nawet po kilku browarach był obrzydliwy i nie zjadłbym go drugi raz nawet za darmo :|

#jedzenie71 #wroclaw
kyloe - Z takich kebabowych ciekawostek, to gdyby ktoś się wybierał do Neobab na Reja...

źródło: IMG_7916 2

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@kyloe +6
Kebab u Pajdy czy jakoś tak, na Rychtalskiej, przy myjni, nieopodal sklepu Aldi

Byłem akurat w okolicy więc stwierdziłem że zaryzykuję, wziąłem mały kebab w bułce mieszane/mieszane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Już na początek jest mała zmyła z bułką, bo ta bułka to tak naprawdę jest pita i
  • Odpowiedz
  • 1
Fahir na Pomorskiej 41 jest mega smaczny


@PanHeniek45: Byłem jakiś czas temu i sam kebab był OK natomiast lokal sodoma i gomora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://wykop.pl/wpis/76491299/fahri-doner-pomorska-nadspodziewanie-smaczny-jak-n
@kyloe +13
Fahri Doner, Pomorska

Nadspodziewanie smaczny jak na gówniany tani kebab, Pic rel kebab w bułce - bułka dobrej jakości, sporo warzyw, smak bardzo OK

Niestety lokal w którym ta działalność jest prowadzona jest chyba najbardziej obskurnym lokalem gastronomicznym w jakim byłem, gównokebaby na Ruskiej to przy nim oazy
  • Odpowiedz
@kyloe ale kasprowicza bierze się zestaw lub zestaw wege(świeży na miejscu robiony falafel oraz hummus, nie jak w innych lokalach jakieś g---o z mrozonki) bułka czy tortilla to lipa
  • Odpowiedz
@iPiotri: oj tak, prosto a bardzo smacznie.

z takich nowszych to Aliaga na Borowskiej warta uwagi, Hommus na powstańców daje radę i co prawda już jakiś czas temu ale Madagaskar też był ok.
  • Odpowiedz
@kyloe: czyli na wrocławskim rynku kebabów jak na rynku świń - nadal beznadziejna sytuacja.

Sułtan Express jak na kulę mocy faktycznie przyzwoity. Ale to nadal tylko kula mocy.

W Piri-Piri jest poczucie, że je się coś lepszego ale nie jest to kebab wybitny a żeby się najeść trzeba wydać ponad 40 zł co jest już chyba przesadą nawet jak na
  • Odpowiedz
@holy_basil: Sułtan Express to najbardziej przeceniany kebab jaki jadłem. Skąd te 4.5/5 to naprawdę nie mam pojęcia. Samo mięso całkiem niezłe, ale to ze na trzy moje podejścia trzy razy byl zbyt kwaśny przez surówki oraz tyle samo razy był zimny w środku, skłania mnie do omijania tego miejsca.
  • Odpowiedz