Wpis z mikrobloga

jak se pomyśle jak programiści wchodzący na rynek w 2010 roku po maturze mogli nic nie umieć i wejść do IT, być już seniorami, kupić ze 3 po drodze, mieszkania i auto w leasingu to aż mnie skręca

#programista15k
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jmuhha: Ja kończyłem wtedy studia i nie do końca tak było.
Po pierwsze to próg wejścia był dużo wyższy, było dużo mniej frameworków, dużo więcej kodu trzeba było pisać samodzielnie. Było mniej bibliotek, wszystko było dużo bardziej "toporne", dużo pisało się w C/C++, trzeba było dbać o zarządzanie pamięcią itp. To nie było tak, że jak ktoś nic nie potrafił to się nauczył w miesiąc jak w dobie frameworków, które
  • Odpowiedz
@jmuhha: Ale ogarniasz że trzeba było samemu nauczyć się tego programowania?

@BreathDeath Mi się wydaje że przez ten brak frameworków było prościej. Było mniej nauki a więcej takiego analitycznego myślenia.
  • Odpowiedz
Po pierwsze to próg wejścia był dużo wyższy


@BreathDeath: hehe, po co takie głupoty pisać? Chcesz się przed młodymi dowartościować?

Zarobki wtedy były dużo mniejsze


Zarobki w ogóle były mniejsze za to koszty życia też
  • Odpowiedz
@jmuhha przecież większość miała doświadczenie ze swoich startupów z czasów liceum - to licealiści stworzyli Naszą Klasę, Wykop, Allegro, Onet itp.
  • Odpowiedz
Zarobki w ogóle były mniejsze za to koszty życia też


@Boska_Klaudia: Chodziło mi raczej o to, że zarobki w IT nie były oderwane tak jak teraz. Znajomi ze studiów, którzy poszli w inżynierię zarabiali więcej niż programista.

hehe, po co takie głupoty pisać? Chcesz się przed młodymi dowartościować?


@Boska_Klaudia: Nie, ja po prostu pamiętam jak było. ;)
  • Odpowiedz
kupić ze 3 po drodze, mieszkania i auto w leasingu to aż mnie skręca


@jmuhha: Jestem z mniej wiecej 2010 nawet po studiach informatycznych i chciałbym mieć 3 mieszkania i auto w leasingu, a jak na razie mam do spłaty jeszcze kilkaset tysięcy a jeżdże autem 20 letnim. Popełniłem kilka błędów, to niezaprzeczalny fakt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: Chodziło mi raczej o to, że zarobki w IT nie były oderwane tak jak teraz. Znajomi ze studiów, którzy poszli w inżynierię zarabiali więcej niż programista.


@BreathDeath: no jak dla mnie to były oderwane i to znacznie bardziej niż teraz kiedy średnia płaca w gospodarce wzrosła a stawki dla IT drgnęły tylko albo stoją w miejscu. Trudno mi uwierzyć w to że inżynier średnio zarabiał więcej chyba
  • Odpowiedz
wprost studentów do przyuczenia.


@Boska_Klaudia: Właśnie, studentów, a op pisze o ludziach bez szkoły.

Trudno mi uwierzyć w to że inżynier średnio zarabiał więcej chyba że to był jakiś jednostkowy
  • Odpowiedz
Po pierwsze to próg wejścia był dużo wyższy, było dużo mniej frameworków, dużo więcej kodu trzeba było pisać samodzielnie. Było mniej bibliotek, wszystko było dużo bardziej "toporne", dużo pisało się w C/C++, trzeba było dbać o zarządzanie pamięcią itp. To nie było tak, że jak ktoś nic nie potrafił to się nauczył w miesiąc jak w dobie frameworków, które robią wszystko za Ciebie i chataGPT.


@BreathDeath: Dokładnie to, nie było
  • Odpowiedz
@jmuhha pociesze Cie, po 10 latach mozesz miec jako programista (senior z dobrymi zarobkami) kredyt w polowie splacony i auto wykupione segmentu D a nie 3 mieszkania xD to nie 2010.
  • Odpowiedz
@jmuhha: Jakbyś zarabiał 20k na rękę przez 10 lat i całą kwotę miesięcznie odkładał to wychodzi niecałe 2.5 miliona. Za tyle hajsu może kupiłbyś teraz na obrzeżach jakiegoś miasta wojewódzkiego 3 małe mieszkania i starczyłoby na jakiegoś Passata. Musiałbyś przy tym nie jeść i nie mieć innych wydatków przez te 10 lat i od wejścia zarabiać tyle ile napisałem. A tyle się 10 lat temu nie zarabiało. W 2013 roku
  • Odpowiedz