Wpis z mikrobloga

@Monsanto93 dzwonisz do przychodni lekarza numer dwa. Opisujesz babce na rejestracji to co nam. Ona ci oddzwoni z informacją. A jak byłeś tam rejestrowany przez znany lekarz to możesz nawet na tym śmiesznym czacie zapytać
  • Odpowiedz
  • 1
@Monsanto93 Ja kiedyś przy rumieniach dostałem doksycyklonę. Tylko to trzeba długo brać w takim przypadku, a nie dwa tygodnie. Ja brałem miesiąc i chyba pomogło, bo borelioza się nie rozwinęła.

PS. Pamiętaj o lekach osłonowych, bo lekarze nie zawsze wypisują.
  • Odpowiedz
@Monsanto93: pamietaj nie jesc dokso z nabialem i miesem (mowi sie, ze wapn i zelazo zmniejszaja wchlanianie), unikaj UV za wszelka cene, czyli w sumie slonca (dokso bardzo uwrazliwia na oparzenia od UV) kup sobie do tego jakos enterol, bo Cie wyjalowi. do tego warto nystatyne jesc, zebys grzyba nie zlapal.

Ja od doswiadczonej lekarz chorob zakaznych mialem wlasnie takie combo: doxo 2x na dobe, nystatyna 2x na dobe, enterol
  • Odpowiedz
@Blitzkrung: odpowiadam na pytanie: leczylem sie od poczatku do konca sierpnia. Nie mialem objawow - zawsze sie balem boreliozy kurtyzany yeahbunnej i robilem sobie testy to 4 tygodnie po tym, jak znalazlem kleszcza. zero rumienia, zero objawow, tylko robilem testy za rada lekarza zakaznego
obecnie czekam na wizyte za okolo 3 tyg z lekarzem zakaznym (zrobilem sobie kolejny set testow tydzien temu) i wtedy sie dowiem, czy wywalilem z siebie
  • Odpowiedz