Wpis z mikrobloga

Koniec końców, na sprawę Cinkciarza można jednak spojrzeć jeszcze inaczej. Przecież ten informatyk z Zielonej Góry sam jest sobie winny. Zamiast użerać się z państwem polskim, mógł uczciwie przenieść się na Litwę i tam wystąpić o licencję bankową tak, jak zrobił to Revolut. No ale skoro wolał płacić podatki w Polsce, to nasze państwo potraktowało go tak, jak traktuje wszystkich swoich obywateli.
#cinkciarz #revolut #biznes #banki #knf #polska #afera
PIAN--A_A--KTYWNA - Koniec końców, na sprawę Cinkciarza można jednak spojrzeć jeszcze...

źródło: 97j3wi

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PieknyWojciechPostrachDziewic: zacząłem korzystać z zen jak weszły automatyczne cashbacki i przedłużenie gwarancji na sprzęty i tak już u nich zostałem ;) Konto u nich wskazuje na BNP Paribas, choć z tego mało korzystam, bo doładowuję konto blikiem. Kilka razy miałem kontakt z supportem i wszystko rozwiązane ok, nigdy nie trafiłem na Hindusa tak jak w revolucie.
  • Odpowiedz
@pepedros: przy czym ZEN ma licencję instytucji płatniczej, a nie licencję bankową. W efekcie środki w ZEN nie podlegają pod gwarancje bankowe.

Revolut natomiast ma pełną licencję bankową i jego gwarancje obejmują
  • Odpowiedz
@tomek123456789: Revolut ma, ale jakoś bym się tym mocno nie kierował. To jest gigantyczna platforma, a gwarancji udziela malutka Litwa, kraj o wielkości Warszawy z okolicami. W razie W tymi gwarancjami będzie się można podetrzeć, bo litewski system bankowy zwyczajnie ich nie udźwignie.
  • Odpowiedz