Wpis z mikrobloga

@JasonLuv: Jak mnie z zaskoczenia w biały dzień w ślepej uliczce napadli 19latkowie jak miałem 15lat to sparaliżowała mnie myśl, że mogą mieć nóż i zbyt pasywnie się broniłem, a to były tylko takie świniaki i myślę że jak bym był psychicznie na to przygotowany to btm jm dał radę. A tu kurtka plecak i cios od tyłu na dzień dobry.
  • Odpowiedz
@Average-CottonWorld-Enjoyer w co wytrenowany? Siłownia da siłę do przepychanek, a sztuki walki umiejętności do walki, ale bójek lepiej unikać i przy 1 v 2 przechylić szale na swoją korzyść jest bardzo ciężko. Anthony Crolla (świetny bokser) kiedyś złapał dwóch złodziei w swoim domu, to jednego poskładał, a drugi uderzył go w głowę i złamał czaszkę. Lepiej unikać bójki, bo albo dostaniesz i będziesz miał problem, albo przeciwnik dostaje i będziesz miał
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz: Mój żywot i tak do kosza. Męczę się tylko. Źle się popatrzę, albo i już swołocz na pewno się uruchomi, żeby zgnębić i kiedyś musi dojść do konfrontacji bo nie będę schodzić z drogi, nie będę spuszczać wzroku, a jeszcze splunę i wykrzywię gębę i na pewno się rzucą, a wtedy tylko szybko załatwić jednego, a drugiego na spokojnie. Nie widziałem się nigdy jako zapaśnik tylko jako puncher to
  • Odpowiedz